piątek, 7 czerwca 2013

Loreal False Lash Wings i liner Blackbuster





Hej , hej

Podczas mojego ostatniego ataku na obniżkę w Rossmannie
 do mojego koszyka wpadły dwie nowości Loreala
 liner Blackbuster oraz maskara  False Lash Wings.
Oba kosmetyki zakupione w obniżce 40%
-Loreal Blackbuster ok .20zł
-Mascara Lorreal Wings ok.36zł


Obniżka spora więc się opłaciło i nie żałuje tego zakupu,
 choć jestem zadowolona jedynie z jednego kosmetyku!!!

Oczywiście producent zachwala oba produkty


L'Oreal Paris przedstawia dwa nowe kosmetyki z linii Wings, 
dzięki którym twoje spojrzenie będzie przywodzić na myśl 
rozpostarte skrzydła motyla. 
Nowa maskara False Lash Wings i eyeliner Super Liner Blackbuster
 sprawią, że spojrzenie będzie bardziej widoczne!


Maskara L'Oreal Paris False Lash Wings posiada asymetryczną 
szczoteczkę o ergonomicznym kształcie przypominającym linię rzęs, 
dzięki czemu chwyta każdą rzęsę od kącika do kącika. 
Elastyczne łuki unoszące się i wyciągają rzęsy ku zewnętrznemu kącikowi.

Spojrzenie szeroko rozpostarte niczym skrzydła motyla
 podkreśli również "atrament" do rzęs,
czyli Super Liner Blackbuster L'Oreal.
 To intensywnie czarny marker do oczu z gładką końcówką,
który umożliwia stworzenie najbardziej śmiałych stylizacji oka
I tak jak mnie zachwyciła nowa mascara Loreala 
to tak zawiódł mnie ich nowy Liner;)
Loreal False Lash Wings okazała się strzałem w 10!!!
Jestem zadowolona z innych maskar Loreala
 ale ta szczególnie podbiła moje serce;);)
ZALETY;
-ładne opakowanie
-łatwa aplikacja ,nawet nie sprawna ręka sobie poradzi
-świetna szczoteczka która pięknie rozdziela każdą rzęsę oraz unosi je do góry

-ładna czerń
-rzęsy  sa pogrubione i wydłużone
-nie osypuje się
-nie skleja rzęs
-nie podrażnia oczu,nie odczuwam żadnego pieczenia
-wytrzymała,nie rozmazuje się na oku
-szybko zasycha
WADY
-wysoka cena 0k 53zł ale na allegro można ją dostać za 36zł:)
Zdjęcia z makijażu mascara Wings i linerem Blackbuster:





Loreal Super liner Blachbuster okazał się totalnym niewypałem.
Kupiłam go tak trochę na przekór   aby przetestować go na  własnej skórze.
Niestety potwierdzam ten liner to całkowite nie porozumienie,
nie wiem jak można było jednocześnie stworzyć tak świetna maskarę i taki słabiutki liner;(
ZALETY
-ładne opakowanie
-dobra końcówka 
-łatwa aplikacja,prosto możemy narysować ładna kreskę na oku
WADY
-słaba czerń,trzeba pociągnąć parę razy aby otrzymać mocna efekt
-nie jest  odporny na łzy,czasami łzawia mi oczy i wówczas kąciki kreski mi się rozmazują
-trwałość średnia,lepiej nie trzeć i nie dotykac oka bo się rozmazuje
-z czasem liner zaczyna być coraz bardziej wodnisty i kreska jest wyblaknięta.
-cena- normalnie trzeba by zapłacić za niego ok 40zł;(
Niedawno przeze mnie testowany eyeliner Up Girls za 5zł
 okazał się o wiele lepszym wyborem niż słabiak Loreala 
aż żałuje że nie kupiłam sobie w promocji innego eyelinera Loreala
 ale może innym razem trafi się jeszcze jakaś promocja;)
Jeszcze parę zdjęć tego linera




                                                Efekt na oku

Test palucha  wytrzymał,lekko sie roztarł,nie widać tego dokładnie na zdjęciu

                                     liner blackbuster polany wodą jeszcze się trzyma...


                                    ...niestety po przejechaniu po nim palcem rozmazuje się
Nie polecam go w deszczowe dni,osobiście maluje nim oko gdy jest ładna pogoda ,
choć juz tracę do niego cierpliwość i chyba w końcu wyląduje na samym dnie 
mojej kosmetyczki;(
Na koniec moje kociaki mają juz ponad 2 tyg

Czy nie są słodkie;):)


35 komentarzy:

  1. mam obydwa i eyeliner jest calkiem ok, tylko ciut drapie przy rysowaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mógłby być lepszy gdyby był wodoodporny albo bardziej trwały a tak to klapa,boję się go nakładać gdy pada;(

      Usuń
  2. na zdjeciach ten eyeliner calkiem niezle mimo, ze masz kiepska opinie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łatwo jest nim zrobić kreskę ale zaczyna mi się robić wodnisty i musze poprawiać pare razy aby kolor kreski był ciemny i potrafi sie rozmazać koszmarnie;(

      Usuń
  3. Szkoda, ze eyeliner się nie sprawdził, kociaki megasłodkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też żałuje że nie jest trochę trwalszy chociaż i tak sie nim maluje ale na dłuższe wyjścia raczej nie ryzykuje bo muszę mieć pewność że kreska zostanie na swoim miejscu z reszta makijażu;)

      Usuń
  4. Rozkoszne słodziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale słodkie
    dodajemy do obserwowanych ? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. swietna maskara i liner :) chetnie bym przygarnela :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mascara jest bardzo fajna,liner średni ale nie żałuje że go kupiłam tym bardziej za 20zł,dopóki czegoś nie wypróbuje na co się nakręciłam to za mną chodzi i męczy a tak mam odfajkowane;)

      Usuń
  7. słodkie kociaki, obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  8. o matko kochana jakie cudowne kociaki :) wzięłabym je wszystkie i wyprzytulała :) pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z dnia na dzień sa co raz bardziej rozkoszne;)Także pozdrawiam;)

      Usuń
  9. jejciu, jakie słodkie kociaczki! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna kreska :)

    Kociaki urocze :) niestety mam alergie i nie mogę mieć w domu ani jednego. a kociaki są takie urocze Ehh...

    OdpowiedzUsuń
  11. Z przyjemnością dołączam do obserwujących :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOO szkoda że masz alergię;(
      Wielkie dzięki za obserwację;0

      Usuń
  12. Kociaczki są cudowne ♥ Uwielbiam kotki, pieski :)
    Obserwuję Twojego blogaska, będzie mi bardzo miło jeśli Ty też dołączysz do grona moich widzów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Normalnie miałam problem z dodaniem się do Twoich obserwatorów :/ Cały czas jakiś błąd mi się pojawiał. Na szczęście jakoś dałam radę :) Zapraszam do zrobienia tego samego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja takze przy dodawaniu kogoś czasami mam problem;(
      Ja takze obserwuję;)

      Usuń
  14. Szkoda, że ten eyeliner się nie sprawdził. Jak na taką cenę to nie powinien mieć zbyt wielu wad:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety,nie jest moim hitem choć czasami go uzywam ale nie w pochmurne dni,wole nie ryzykować;)

      Usuń
  15. cudowne kociaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy15:44:00

    Jeśli nie jest odporny na łzy to automatycznie nie jest dla mnie. Moje oczy często łzawią.
    Zazdroszczę kociaków, sama bym chciała takie maleństwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie oczy także potrafią łzawic wtedy jest masakra z tym eyelinerem;(
      Kociaki to taki słodki ciężar bo chciałabym je oddać w dobre ręce ale często nie ma komu a 4 sztuki w domu to juz gromadka,choć na rudego mam chetnego ;)

      Usuń
  17. Przed przeczytaniem Twojej recenzji miałam od dłuższego czasu ochotę na ten eyeliner. Ale dobrze, że jednak si nie skusiłam :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja za to mam coraz większą ochote na ten tusz ;)



    make up blog Monystic:)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie wasze komentarze czytam choć nie zawsze mam czas aby na nie odpowiedzieć.

Dziękuje że do mnie zaglądacie;)
Zapraszam chętnych do wspólnej obserwacji;) Zaobserwowałes -daj znać w komentarzu😘

Pozdrawiam ;)