wtorek, 12 lipca 2016

Testy z Nivea - Mleczko oczyszczające


Hej kochani :-)


W ramach akcji testowania produktów Nivea trafiło w moje ręce Mleczko oczyszczające Nivea Cream Care.




OPIS PRODUKTU :

Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie piękna.
  • dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i makijażu 
  • usuwa nawet wodoodporny makijaż oczu 
  • utrzymuje naturalny poziom nawilżenia skóry 
  • pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery

Mleczko zamknięte w granatowej, plastikowej butelce. Aplikator zamykany na zatrzask,dosyć dobrze jest go otworzyć, nawet osobie z długimi pazurami.


Konsystencja mleczka jest dosyć gęsta ale lekka przypomina mi trochę delikatną śmietankę.
Zapach ładny typowy dla produktów tej marki.


SKŁAD :


Osobiście najczęściej sięgam po płyny do demakijażu twarzy ale tym razem chciałam wypróbować coś o innej konsystencji i muszę stwierdzić,że się nie zawiodłam;)
Mleczko oczyszczające Nivea bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem oczu i to nawet z makijażu wodoodpornego za co duży plus.Nie podrażnia ani nie powoduje pieczenia moich oczu co także sobie cenię w preparatach do demakijażu. Dobrze oczyszcza cała twarz,nie podrażnia jej, nie pozostawia lepkiej powłoki na skórze jedynie pozostawia na twarzy delikatną nawilżająca warstewkę.
Skóra po jego aplikacji jest nawilżona,miękka czysta i gładka.
Jedynym minusem produktu może być jego skład w którym znajduje się parafina, za którą nie przepadam w produktach do twarzy.Ogólnie w składzie znajdziemy dużą ilość emolientów ,które mają za zadanie ochroni skórę przed utratą wody tworząc na jej powierzchni film o działaniu okluzyjnym.Dobrymi składnikami znajdującymi się w mleczku jest  nawilżające i odżywiające masło Shea które bardzo lubię oraz  łagodzący i przeciwzapalny panthenol czyli prowitaminę B5.
Jeśli chodzi o wydajność mleczka wypada dosyć dobrze choć zużywa się go więcej niż płynu micelarnego.Cena i dostępność produktu jest dobra,znajdziemy go w większości sklepów kosmetycznych w cenie ok 15 zł.

Używacie mleczek do demakijazu?

27 komentarzy:

  1. Nie przepadam za kosmetykami nivea do twarzy. Jakoś nie działają na moją cerę najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mają zbyt dobrych składów niestety i mogą zapachac :-(

      Usuń
  2. Jeśli chodzi o mleczka to jestem na nie, za to płyny micelarne i chusteczki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam ani za mleczkami, ani za tą firmą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwie się mi też nie pasuje skład tych kosmetyków :-)

      Usuń
  4. za dużo parafiny jak dla mnie. dobrze , że się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety parafiny to tam jest zapewne sporo i też jej nie lubie ale do demakijażu oczu Mleczko jest dobre :-)

      Usuń
    2. masz rację, i tak później zmywam twarz żelem

      Usuń
  5. mam ten produkt tez z testowania, ale nie lubię mleczek więc oddałam mamie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie używam nigdy mleczek , najczęściej są to płyny micelarne .

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety, ale unikam parafiny w kosmetykach do twarzy

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja wybrałam sobie krem do mycia twarzy i to była porażka :/ pewnie po mleczko też nie sięgnę bo moja skóra nie trawi parafiny ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak ta Parafina to masakra w tych kosmetykach :-o

      Usuń
  9. ja nie lubie mleczek,zmywam twarz olejkami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię firmę Nivea, ale tego mleczka jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za ta marką :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każda obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie używam mleczek żadnej firmy. Moja skóra jak i oczy bardzo się z nimi nie lubią :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakoś nie lubie mleczek :(
    Ale do firmy nic nie mam :D

    http://allegiant997.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. moją przygodę z demakijażem zaczęłam od mleczek, potem odeszły w zapomnienie na rzecz miceli, obecnie stosuję żel micelarny z 4LongLashes oraz mieszankę olejową do OCM, jednak jest jeden produkt, który jest mleczkiem i go uwielbiam - Alterra emulsja do oczyszczania twarzy z granatem. Nivei raczej unikam z racji parafiny, ale muszę przyznać, że antyperspiranty i odżywka Hydro od Nivei to istne perełki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Klasyk ;) ale ja nie lubię mleczek i nie potrafię się przekonać :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzadko sięgam po kosmetyki Nivea, ale to mleczko wydaje się ciekawe :)
    Kochana jeśli możesz kliknij w linki w najnowszym poście, dzieki <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Wolę zdecydowanie micele od mleczek

    OdpowiedzUsuń
  18. lubię mleczka, używam ich na zmianę z micelkami :)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie wasze komentarze czytam choć nie zawsze mam czas aby na nie odpowiedzieć.

Dziękuje że do mnie zaglądacie;)
Zapraszam chętnych do wspólnej obserwacji;) Zaobserwowałes -daj znać w komentarzu😘

Pozdrawiam ;)