Hej kochani;)
W tej piekny dzień jeszcze przed pójściem do pracy postanowiłam naskrobać mały pościk póki mam chwilę spokoju 😄
Dzisiejszy bohater to BALSAM MALINOWY ISANA
OPIS PRODUKTU :
"Balsam do ciała Isana Malina o owocowym zapachu, z nawilżającym pantenolem i masłem shea oraz z ekstraktem z malin jest odpowiedni dla wegan.
Ten zmysłowy jak lato zapach oczaruje Cię i zapewni Ci ekscytujące doznania."
Balsam zamknięty w przezroczystym, plastikowym opakowaniu z wygodna pompką o pojemności 350 ml. Lubię takie sposób aplikacji produktu, gdyż jest najbardziej higieniczny.
Konsystencja balsamu jest dosyć gęsta lekko masełkowa o ślicznej różowej barwie i ładnym malinowym zapaszku.
Jednym słowem słodziak:)
SKŁAD :
Balsam Isany kupiłam z ciekawości,spodobało mi się jego opakowanie i na dodatek był w promocji chyba za 6 zł więc pomyslałam czemu nie.W regularnej cenie kosztuje 9.99zł
Balsam łatwo rozprowadza się po skórze choć przy większej ilości lubi się smużyć i wówczas trzeba dłużej go wcierać w skórę. Malinowy zapaszek umila aplikację a sam zapach utrzymuje się jeszcze jakiś czas na skórze. Balsam fajnie nawilża choć nie wiem jak zachowywał by się na skórze bardzo suchej. Nie klei się a po wchłonieciu się w skórę nie pozostawia na niej jakichkolwiek nieprzyjemnej warstwy,jedynie warstewkę nawilżenia. Skóra po jego aplikacji jest gładka i miła w dotyku. Wydajność jest takze na plus,parę pompek wystarczy na posmarowanie całego ciała.
W składzie znajdziemy masło shea, oliwę z oliwek, pantenol i olej kokosowy oraz ekstrakt z malin więc całkiem nieźle jak na produkt w takiej niskiej cenie.
Produkt ,który mogę okreslić mianem przyjemniaczka 😄
Buziaki:)Miłego dzionka Wam życzę;)
Czyli jednak warto, a przyglądałam mu się już kilka razy :D
OdpowiedzUsuńchyba kupię go swojej mamie, ona baaardzo szybko zużywa balsamy
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki o zapachu malinowym:) a ta firma bardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Przyglądnę mu się bliżej następnym razem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A.T.
Imperium Kobiecości
http://imperiumkobiecosci.blogspot.com/
Fajny, jak za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńAle świetne :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
jakoś mam uprzedzania do tej marki ale tutaj jak najbardziej na plus :D
OdpowiedzUsuńOstatnio prawie po niego sięgnęłam, po czym sobie przypomniałam, że mam dwa pełne balsamy, a po drugie nie używam takich rzeczy, chociaż powinnam xD
OdpowiedzUsuńChcę go chcę go!! :))
OdpowiedzUsuńoo proszę, muszę się skusić!
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :) KLIK
No to trzeba następnym razem kupić ten balsam :) bo zawsze sięgam po żele :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie zwróciłam na niego uwagi.
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś do mnie trafi
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś balsam z Isany jednak nie do końca się z nim polubiłam. Może kiedyś wypróbuję ten .
OdpowiedzUsuńmusi mieć świetny zapach:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
Też bardzo lubię kosmetyki z pompką
OdpowiedzUsuńLubię ładnie pachnące produkty do ciała :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMiałam żel pod prysznic właśnie z tej serii i o dokładnie tym samym zapachu :) Byłam z niego bardzo zadowolona, chociaż nie mogę zbyt często stosować żeli z SLSami.
OdpowiedzUsuńBalsamu jeszcze nie próbowałam, ale na razie mam zbyt duże zapasy smarowideł, żeby go kupić :C Podoba mi się fakt, że jest zaopatrzony w wygodną i higieniczną pompkę :D
wow świetny produkt! Będziemy musiały go wypróbować ;*
OdpowiedzUsuńOoo! :D Mialam krem do rąk z tej serii, dokładnie mademoiselle raspberry :D przecudowny, ale kurcze trudno go dostać, przynajmniej w moim Rossmanie. Dzisiaj widziałam obok maliny także miss cara mella, podobny balsam tylko o zapachu karmelu :3
OdpowiedzUsuń