piątek, 9 grudnia 2016

Farmona Dermiss kremowy olejek do demakijażu


Hej kochani 😄

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić produkt marki FARMONA DERMISS KREMOWY OLEJEK DO DEMAKIJAŻU.


Jestem fanka olejków do demakijażu i choć uważam że najlepszym olejkiem myjącym jest ten zrobiony w domu z połączenia oleju i emulgatora to czasami skuszę się na jakąś nowość. Na ten olejek trafiłam całkiem przypadkiem w sklepie kosmetycznym, wydał mi się ciekawy i godny poznania więc trafił do mojego koszyka 😃
Farmona Dermiss to cała linia kosmetyków więc możemy stworzyć sobie cały zestaw do pielęgnacji twarzy

OPIS PRODUKTU :

Krok 0’1 DEMAKIJAŻ I OCZYSZCZANIE

Pierwszym krokiem skutecznej pielęgnacji skóry jest jej dokładny demakijaż i oczyszczenie. Zajmuje kilka minut, ale wykonany prawidłowo przynosi efekt czystej i pełnej blasku skóry.
Jego zadaniem jest usunięcie makijażu, sebum i zanieczyszczeń, które nagromadziły się na skórze przez cały dzień, a także przygotowanie jej na działanie kolejno aplikowanych preparatów.
Nasz kremowy olejek do demakijażu twarzy i oczu:
– delikatnie i skutecznie usunie makijaż,
– dokładnie oczyści skórę,
– przywróci skórze gładkość i miękkość,
– wzmocni hydrolipidowy płaszcz naskórka
TO WAŻNE! Krótki masaż pozwala utrzymać elastyczność skóry na dłużej, dlatego warto go wykonywać wraz z codziennym demakijażem. Poprawi mikrokrążenie krwi, zrelaksuje i odpręży mięśnie oraz ułatwi wchłanianie się składników aktywnych z kolejno aplikowanych preparatów.
SKLAD :



Olejek zamknięty jest w smukłej, plastikowej butelce z funkcjonalna pompką o pojemności 200 ml..Dodatkowo zamkniętej w schludnym kartoniku z wszelkimi informacjami o produkcie.


Przezroczysty olejek na pierwszy rzut oka ma żelowa formule ale po aplikacji na skórę czujemy że jest to olejek choć nieszczególnie tłusty.W kontakcie z wodą zmienia się w emulsje.Zapach olejku jest bardzo przyjemny, lekki, kwiatowy


Olejek Farmony dobrze sprawdza się w demakijażu choć może bez większych fajerwerków,aby zmyć dobrze makijaż muszę dwa razy umyć nim twarz . Podczas rozsmarowywania go na skórze czuć przyjemne ciepło. Myje nim twarz jak zwykłym żelem czy pianka masując delikatnie twarz. Olejek nie jest mocno tłusty a po kontakcie z wodą staje się lekka emulsja. Po umyciu buzi nie pozostawia na skórze tłustego filmu,a skóra jest dobrze oczyszczona,nawilżona i gładka. Nie przesusza skóry i nadaje się do każdego typu cery. Dodatkowo stosuje po nim jeszcze piankę oczyszczająca aby spotęgować uczucie oczyszczenia skóry choć myślę że przy cerze suchej wystarczyłby tylko tonik do końcowego przemycia twarzy i przywrócenia skórze właściwego PH. Czasami  zmywam nim również oczy i też dosyć dobrze sobie radzi nawet z kosmetykami wodoodpornymi choć nie lubię tego ''efekty mgły'' na oczach ale co najważniejsze olejek jest łagodny ,nie szczypie, nie podrażnia Wydajność także przemawia na plus.
Skład jest dosyć krótki emolientowo -humektantowy. Znajdziemy tak olej ze słodkich migdałów, olej arganowy, ekstrakt z bursztynu. W olejku mamy także lotny, delikatny silikon,emulgator i konserwant a na samym końcu zapach więc skład jest faktycznie fajny jak na tego typu produkt.
Ogólnie olejek zdał egzamin, mogę mu dać mocna 4 chyba głównie za to że mógłby jeszcze lepiej usuwać makijaż już za pierwszą aplikacja ale ogólnie jestem z niego zadowolona 😄
Cena również do przeżycia,olejek kosztuje ok 18 zł

Czego używacie do demakijażu?
Miłego weekendu.Ja jadę na zajecia;)




11 komentarzy:

  1. Ja jestem przyzwyczajona do demakijażu płynem micelarnym, ale demakijaż olejkami to też fajna sprawa, muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęciłaś mnie do zakupu tego produktu :)
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie nie potrzebuję takiego produktu, ale przyciąga mnie szata graficzna tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Olejek jest bardzo przyjemny w użyciu, oprócz oczu. U mnie i ciężko zmywa tusz i mocno szczypie w oczy :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Wole micele choć czasami daje się skusić na olejek. Ten wygląda na całkiem sensowny produkt.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używam płynów micelarnych :) Obserwuję zapraszam do siebie :)
    http://anaikosmetyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. kocham oleje w pielęgnacji ale nie w demakijażu, do usuwania kolorówki najbardziej lubię płyny micelarne i dwufazowe

    OdpowiedzUsuń
  8. Olejki do demakijażu są najlepsze. Nic tak dobrze nie usuwa wodoodpornego makijażu ;D
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  9. zgadzam się, olejek jest bardzo delikatny, ale trzeba troszkę z nim popracować, aby zmył makijaż

    OdpowiedzUsuń
  10. nie wiem czy by mnie nie zapchał

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie wasze komentarze czytam choć nie zawsze mam czas aby na nie odpowiedzieć.

Dziękuje że do mnie zaglądacie;)
Zapraszam chętnych do wspólnej obserwacji;) Zaobserwowałes -daj znać w komentarzu😘

Pozdrawiam ;)