czwartek, 18 stycznia 2018

Rozświetlacz My Secret


Hej, hej 😊

Jak i Was pogoda?,U mnie dosyć ciepło , leży śnieg i świeci słonko więc jest nawet przyjemnie na dworze 😁

Dzisiaj recenzja produktu z kolorowki.Przyznaje się bez bicia że tego typu posty nie pojawiają się za często na blogu choć żywię do kosmetykow kolorowych miłość namiętna 😎
Niestety najczęściej z rana wykonuje szybki makijaż i nie bardzo mam kiedy porządnie przetestować dany produkt a do tego porobić porządne zdjęcia co też nieraz jest nielada wyczynem gdy używa się do tego celu aparatu z telefonu.
Akurat ten produkt gości na mojej buzi codziennie więc mogę powiedzieć o nim coś więcej.
W roli głównej rozświetlacz który zbiera same dobre opinie czyli MY SECRET FACE ILLUMINATOR POWDER


Dorwalam go kiedyś w Naturze po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii też zapragnęłam go mieć 😊
Kiedyś nie używałam rozświetlaczy gdy jako posiadaczka cery tlustej raczej dążę do matu na skórze ale subtelne rozświetlenie skóry nie ma nic wspólnego z świecąca się, tłusta cera.

Rozświetlacz zamknięty jest w prostym, plastikowym opakowaniu z przezroczystym okienkiem.Ma formę wypiekanego pudru o neutralnym , beżowym odcieniu.
Pojemność 7,5 g , produkt bardzo wydajny, używam go już parę miesięcy i nie widać zużycia.Dana ważności to rok czyli dosyć krótka jak na taką wydajność.



Po nałożeniu na skórę tworzy piękna, iskrząca się taflę ale bez brokatowego błysku.Odcien nosi nazwę Princess Dream


Dzieki pudrowej,lekko mokrej konsystencji świetnie rozprowadza się na skórze,nie pyląc się na lewo i prawo , dodając cerze świeżości i blasku.Nadaje się i do dziennego i wieczorowego makijażu,ma świetną pigmentację.
Dosyć długo utrzymuje się na skórze,nie "rozsiewa się "na resztę twarzy.


Z powodzeniem zastępuje mi rozświetlacz The Balm Lou Manizer, który również lubię ale daje na skórze bardziej żółte , cieplejsze wykończenie.
A rozświetlacz My Secret ma śliczny beżowy odcień, który szczególnie pięknie będzie prezentował się na opalonej skórze choc i na jasnej również pieknie wygląda.Uwielbiam go aplikować na kości policzkowe,pod łuk brwiowy, w wewnętrznym kąciku oczu czy na dekolt.
Nadaje skórze zdrowy, powabny połysk i podkreśla i akcentuje nasze kobiece atuty.Skład też całkiem fajny znajdziemy w nim substancje mineralne jak mica i pigmenty odpowiedzialne za  wygładzenie i efekt rozświetlenia  na skórze a  nawet olej jojoba, olej z nasion słonecznika, witaminę E, fermentowane drożdże,kwas anyżowy czy olej z rośliny Meadowfoam zwanej"łąkowa piana". Mamy tu parę składników pielęgnacyjnych , które często dodawane są do kosmetyków naturalnych, które wspierają dobre nawilżenie i odżywienie naszej skóry.


Udany produkt w niskiej cenie ok 17 zl w Drogerii Natura 😁Nic tylko brać 😎


Znacie? Jakich macie ulubieńców??


31 komentarzy:

  1. Ostatnio często widuje je na blogach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przejdę się po niego dzisiaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow wygląda świetnie, zwłaszcza jak za taką cenę! PS. Też robię zdjęcia telefonem ;-))

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie niestety pogoda nie rozpieszcza i jest dość zimno i niestety chłodno a jeśli chodzi o rozświetlacz to zastanawiałam się już nad nim i chyba sama go przetestuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozświetlacze pięknie wyglądają na nieskazitelnej cerze, u mnie już nie prezentują się tak cudnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. W ostatnich dniach mój ulubiony rozświetlacz :D Powróciłam do niego po przerwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie szukałam jakiegoś rozświetlacza w takiej postaci, chyba się skuszę i go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też go mam i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj od kiedy wszedł na rynek jest moim ulubieńcem <3 Daje przepiękny efekt !

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak on ładnie wygląda w makijażu:).

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubie rozświetlacze o takiej kremowej konsystencji. Mam wrażenie, że dłużej utzymują się na skórze.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja mam cerę tlusta i nie lubię się z rozswietlaczami ;(

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam rozświetlacze, ale nadal szukam najlepszego. Muszę kupić ten, który przedstawiłaś, bo daje piękny efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeden z lepszych i tańszych rozświetlaczy a ja dalej go nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeden z lepszych i tańszych rozświetlaczy a ja dalej go nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  16. Rozświetlacz jest piękny i chętnie go nosze :) Piękna bużka :*

    OdpowiedzUsuń
  17. wygląda fajnie, może kiedyś kupię go

    OdpowiedzUsuń
  18. Póki co ja nie używam rozświetlaczy , ale ten prezentuje się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow wygląda świetnie. :)
    Obserwuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam go mieć, ale ostatecznie zrezygnowałam i teraz żałuje.. Świetnie rozświetla! ☺

    OdpowiedzUsuń
  21. Już dużo dobrego o nim słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie się prezentuje. ja rzadko stosuje rozświetlacze. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Rozświetlacze to raczej nie moja bajka ;)


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  24. Musisz koniecznie wypróbować Disco Ball, ktory mi przypomina Mary Lou !!

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie uzywam rozswietlaczy. Moja cera jest za tlusta na ten kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wiele osób chwali te rozświetlacze :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam go i jestem zakochana jest jednym z moich totalnych ulubieńców

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie wasze komentarze czytam choć nie zawsze mam czas aby na nie odpowiedzieć.

Dziękuje że do mnie zaglądacie;)
Zapraszam chętnych do wspólnej obserwacji;) Zaobserwowałes -daj znać w komentarzu😘

Pozdrawiam ;)