środa, 29 maja 2019

Sally Hansen rajstopy w sprayu


Hej wszystkim;)

Piękna ,zadbana skóra to nasz kobiecy atut o który powinnyśmy dbać przez cały rok .
W zimie chronimy ją przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, mrozem, wiatrem,
wówczas szczególnie dbamy o jej dobre odżywienie i nawilżenie.
Jednak należy pamiętać że w lecie nasza skóra również narażona jest na przesuszenia choćby za sprawą słoneczka ,które daje nam radość za sprawą porządnej dawki endorfin ale może też przesuszyć naszą skórę więc tym bardziej musimy zadbać o  dobre nawodnienie naszego organizmu i naszej skóry.
Co jest ukryte pod warstwami ubrań w zimie jest już widoczne w lecie gdy zrzucamy grube ubrania na rzecz lekkich i zwiewnych i odkrywających trochę ciałka fatałaszków.;)

A o co najbardziej się dba w lecie oprócz dobrego nawilżenia skóry?
O ładną opaleniznę ;)

Oprócz metod oczywistych jak tradycyjne opalanie czy solarium często sięgamy po preparaty brązujące, samoopalacze dzięki którym możemy w krótkim czasie uzyskać efekt pięknej opalenizny.
Na rynku dostępne są  preparaty takie jak  tzw rajstopy w sprayu które już od dawna chodziły za mną i kusiły aby je wypróbować  ale jakoś nasze drogi się rozmijały a ostatnio dzieki Notino dostałam możliwość ich wypróbowania i sprawdzenia czy są warte swojej ceny.
W moje łapki trafiły Sally Hansen Airbrush Legs rajstopy w sprayu
Kto ciekawy zapraszam na post;)




OPIS PRODUKTU:

"Spray Sally Hansen Airbrush Legs zapewnia nogom perfekcyjny efekt opalenizny w ciągu paru chwil. Ujednolica kolor skóry, zapewnia im naturalny i równomierny efekt opalenizny oraz poprawia ich wygląd. Spray stymuluje mikrocyrkulację skóry i dogłębnie ją nawilża. Spray tonujacy do nóg Sally Hansen Airbrush Legs maskuje drobne niedoskonałości skóry nóg, jak żyłki i pieprzyki. Ujędrnia skórę, wzmacnia ją i wygładza. Spray jest wodoodporny, doskonale stapia się ze skórę i nie pozostawia smug"

SKŁAD:
ISOBUTANE, CYCLOPENTASILOXANE, AQUA/WATER/EAU, PEG/PPG-18/18 DIMETHICONE, TALC, POLYGLYCERYL-4 OLEATE, C18-36 ACID TRIGLYCERIDE, DIPROPYLENE GLYCOL, PROPYLENE GLYCOL, PANTHENOL, SILICA SILYLATE, SODIUM CHLORIDE, GLUCONOLACTONE, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, PEG-8 PROPYLENE GLYCOL COCOATE, DIMETHICONE, DIMETHICONE CROSSPOLYMER, PROPYLPARABEN, METHYLPARABEN, SODIUM BENZOATE, TOCOPHERYL ACETATE, HDI/TRIMETHYLOL HEXYLLACTONE CROSSPOLYMER, SALVIA OFFICINALIS (SAGE) OIL, SALVIA OFFICINALIS (SAGE) LEAF EXTRACT, PROPYLENE CARBONATE, GLYCERIN, PHENOXYETHANOL, CALCIUM GLUCONATE, SILICA, MAGNESIUM ASCORBYL PHOSPHATE, ETHYLPARABEN, BUTYLPARABEN, ISOBUTYLPARABEN, PALMARIA PALMATA EXTRACT, [May Contain/Peut Contenir/+/-:TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), IRON OXIDES ( CI 77492, CI 77491, CI 77499), MICA].


Rajstopy w sprayu  zamknięte są w smukłej butelce z aplikatorem o pojemności 75 ml.
Do wyboru są  3 różne odcienie rajstop,ja posiadam odcień light glow czyli efekt średnio opalonej skóry.


Rajstopy w sprayu mają barwę fluidu ,aplikuje się go na dłonie w odległości ok 15 cm aby nie opryskać wszystkiego dookoła i aplikuje się na nogi zaczynając od dołu ,rozprowadza się fluid ku górze ,wcierając dokładnie w skórę okrężnymi ruchami.Oczywiście podstawą jest aby wcześniej wykonać peeling skóry i ją wydepilować aby fluid ładnie i dokładnie pokrył naszą skórę ,nie osadził się na włoskach  i nie podkreślił suchych miejsc na skórze więc ważne jest również aby skóra nie była wysuszona.
Po aplikacji należy odczekać 60 sekund nim założymy na siebie ubranie, wówczas formuła staje się wodoodporna i nie do zdarcia bez  wody i mydła.

A jak wrażenia?




Muszę przyznać że efekt jest w pełni zadowalający.;)
Już przy jednej aplikacji widać efekt na skórze.

Rajstopy w sprayu bardzo łatwo i sprawnie rozprowadzają się po skórze dając natychmiastowy efekt opalenizny. Fluid daje na skórze ładne matowe wykończenie,momentalne łączy się ze skóra ,nie tworząc na niej  smug czy plam,nie klei się . Ładnie wyrównuje jej koloryt, kamufluje drobne niedoskonałości, skóra wygląda na zadbaną i opaloną. Fluid dobrze trzyma się na skórze,nie spływa nawet podczas deszczu ,nie barwi ubrań.W porównaniu do balsamów brązujących rajstopy w sprayu sa łatwiejsze w stosowaniu choć trzeba pamiętać że jest to preparat  na specjalne okazje a nie do codziennego stosowania.
Rajstopy w sprayu Sally Hansen to świetny produkt po który możemy sięgnąć gdy mamy ochotę podrasować wygląd naszych nóg ;) Osobiście na pewno sięgnę  po nie w czerwcu na wesele ( moje;)  tym bardziej że nie cierpię  rajstop i ich nie noszę  ;)
Polecam rajstopki od Sally Hansen ;)


Używacie takich specyfików?





19 komentarzy:

  1. Nie używam takich rzeczy, coś nie mogę się przekonać :) Natomiast moja kuzynka bardzo się polubiła z tymi rajstopami w sprayu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi trochę brakuje systematycznosci ale ten produkt jest pomocny na specjalne okazję ,rach ciach i już 😁

      Usuń
  2. Przyznam, że nie używałam jeszcze takiego produktu. Fajny efekt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To najważniejsze że efekt jest natychmiastowy o nie trzeba długość się bawić

      Usuń
  3. uwielbiam je, używam od ok 10 lat a może nawet dłużej

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy jeszcze nie używałam takich sprayów, ale pewnie się pewnego dnia skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Te rajstopy w sprayu to mój absolutny must have

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam już o rajstopach w spray'u. Nie miałam jednak jeszcze okazji ich testować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam je, ale jeszcze nie używałam i prawdę mówiąc wątpię, abym ich próbowała. PRzy mojej karnacji efekt byłby pewnie niezauważalny :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam podobne rajstopy z Lirene (chyba), ale z nich nie korzystałam. Oddałam koleżance.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś trafi się okazja aby je wypróbować

      Usuń
  9. Nie przepadam za tego typu rozwiązaniem :) Wolę tradycyjne

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nigdy nie próbowałam rajstop w sprayu :) Dobrze wiedzieć, że się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takich rajstop nie miałam jeszcze, ale teraz używam samoopalacza na całe ciało :)
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie wasze komentarze czytam choć nie zawsze mam czas aby na nie odpowiedzieć.

Dziękuje że do mnie zaglądacie;)
Zapraszam chętnych do wspólnej obserwacji;) Zaobserwowałes -daj znać w komentarzu😘

Pozdrawiam ;)