Październik się kończy więc przyszedł czas na przedstawienie Wam ostatniej maseczki w ramach akcji
Październik miesiącem maseczek;);)

Tym razem sięgnęłam po - ZIAJA MASKA OCZYSZCZAJĄCA Z GLINKA SZARĄ DO CERY MIESZANEJ,TŁUSTEJ I TRĄDZIKOWEJ.
Skład: Aqua, Canola Oil, Cetearyl Ethylhexanoate, Kaolin, Octyldodecanol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Cetyl Alcohol, Glycerin, Hydrogenated Coco-Glycerides, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Dimethicone, Titanium Dioxide, Saccharomyces/Zinc Ferment, Allantoin, Panthenol, Xanthan Gum, Propylene Glycol, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Buthylphenyl Methylpropional, Sodium Hydroxide.
Skład nie jest fenomenalny( tak jak chyba w wszystkich maseczkach Ziaji) nawet podobny do niedawno opisywanej Ziaji Anty Stres z glinką żółtą
Na pierwszych miejscach mamy:
Canona Oil czyli olej rzepakowy który odżywia i zmiękcza naskórek
Ceteryl Ethylhexanoate - środek natłuszczający,nawilżający
Kaolin - glinka biała.porcelanowa,zawiera wiele mikroelementów i sole mineralne.Wchłania sebum a zawarty w nim glin powoduje ściąganie porów.
Maseczka zamknięta w 7ml saszetce.Taka ilość wystarcza mi na ok 2- 3 użycia.
Co myślę?
Maseczka ma gęstą konsystencję która bez problemu rozprowadza się na twarzy a nie z niej spływa.Ma bardzo delikatny zapach.Po przyschnięciu na twarzy nie tworzy na skórze skorupy ani nie powoduje jej ściągnięcia.Zmywa się bez problemu,skóra jest zmatowiona,nawilżona oraz oczyszczona choć nie jest to oczyszczenie fenomenalne.Nie oczyszcza dokładnie moich porów choć z drugiej strony ciężko mi znaleźć maseczkę która by dała sobie z nimi radę więc ogólnie jestem z niej zadowolona choć mnie nie zachwyciła.
Jakie są Wasz top-maseczki?;)
MOJE ROZDANIE TRWA;)

ZAPRASZAM;)





















































