Hej kochani:-)
Ostatnim produktem ktory testowalam za sprawa sklepu BINGO SPA jest
Maska do wlosow z glinka Ghassoul.
OPIS PRODUCENTA:
| Glinka Ghassoul (Rassoul lub Rhassoul) występuje tylko w jednym miejscu na świecie, w północno-zachodniej części Maroka w rejonie miasta Fez. Glinka Ghassoul zawiera unikalne bogactwo krzemu, magnezu i wapnia, które remineralizują i odbudowują włosy. Glinka charakteryzuje się wysoką zawartością składników mineralnych, zwłaszcza krzemionki, która ma bardzo ważny wpływ na wygląd skóry, włosów i paznokci. Krzemionka zwiększa gładkość i sprężystość włosów. Bardzo dobry współczynnik absorbcji i stosunek wymiany jonowej powoduje, że Ghassoul w oczyszczaniu, odtruwaniu i leczeniu skóry głowy jest bardziej skuteczna niż większość innych glinek. |
***'*
Maska znajduje sie w duzym ,plastikowym opakowaniu z nakretka.
Ma perlowa barwe i przyjemny cytrusowy zapach.
SKLAD:
CO MYSLE?
Maska z glinka Ghassoul sprawdza sie w pielegnacji moich wlosow choc nie wywolala u mnie efektu Wow! Na moich oslabionych wlosach spisuje sie dobrze,wlosy po jej uzyciu sa miekkie,blyszczace,lekkie,dobrze sie rozczesuja i ladnie sie prezentuja po umyciu:-)
Sklad nie jest rewelacyjny gdyz sama glinka Ghassoul znajduje sie nizszym miejscu w skladzie wiec nie mam jej zbyt duzo w tej masce.Mimo wszystko maska odgrywa dobrze swoja pielegnacyjna funkcje na wlosach wiec ogolnie jestem z niej zadowolona.
Wydajnosc maski jest duza a jesli polaczymy ta wydajnosc z niska cena ok 12 zl za 500 ml produktu to wszystko przemawia na jej korzysc:-)Dostepnosc kosmetykow Bingo Spa jest coraz lepsza wiec takze jest to duzy plus.
Maska dostepna jest na stronie sklepu Bingo Spa
UZYWALYSCIE MASEK DO WLOSOW Z BINGO SPA?
JAK SIE U WAS SPRAWDZILY?
Jeśli chodzi o BingoSpa to dla mnie najlepsza maska!! Najlepszaaaa!! :)))))) :*
OdpowiedzUsuńProduktów do włosów z BingoSpa nie miałam, jak na szampon bym się nie zdecydowała tak maskę mogłabym chętnie wypróbować. Muszę się rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńZ tej firmy posiadam szampon z keratyną i powiem szczerze, że nie robi na mnie ogromnego wrażenia ale pachnie sympatycznie :) Ciekawa właśnie jestem maski ale tak jakby zrazili mnie tym szamponem, gdyż spodziewałam się czegoś naprawdę szałowego...
OdpowiedzUsuńcena raczej zachęca do zakupu i przetestowania mimo składu
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ich maski, bo dużo pozytywów o nich słychać :)
OdpowiedzUsuńwlasnie poszukuje jakies maski do wlosow , moze ta?:)
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam, mam tylko samą glinkę :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze chyba nic z bingospa,ale poluję na kilka rzeczy :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o kosmetyki do włosów to z BingoSpa jeszcze nic nie miałam. Może kiedyś wypróbuję ale na razie mam duże zapasy
OdpowiedzUsuńJeszcze nie posiadam nic z tej firmy w mojej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńTej jeszcze nie miałam i trochę się jej obawiam - kiedyś dodałam glinki ghassoul do maski i zrobiła mi z włosów prawdziwy stóg siana. :)
OdpowiedzUsuńDużo glinki w tej masce nie ma więc nie powinna zrobić krzywdy :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maski, ale zauważyłam,że kosmetyki tej marki nie dość,że są tanie to również dostępne są w dużych opakowaniach:)
OdpowiedzUsuńMiałam i niestety się z nią nie polubiłam <3
OdpowiedzUsuńu mnie różnie z kosmetykami BingoSpa
OdpowiedzUsuńraz pasują , a raz nie do końca !
słyszałam sporo dobrego o tych maskach, ale nigdy nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnej maski z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o ich produktach, aczkolwiek nigdy jeszcze nie wypróbowałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam.. moze kiedys ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
http://maadziiii.blogspot.com/
Mam ją i lubię :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, kiedys tez robilam czerwone, ale postawilam na rudy jednak ;)
OdpowiedzUsuńhttp://maadziiii.blogspot.com/
Tak mi się marzą produkty BingoSpa i jak wykończę zapasy to uzupełnię je właśnie tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia z żadną maską z BingoSpa, obecnie używam Kallosa :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki BingoSpa znam tylko z teorii, niemniej glinka ghassoul średnio się u mnie sprawdza na włosach... wolę ją na twarzy ;)
OdpowiedzUsuń