Hej kochani :-)
Piękny dzionek dzisiaj mamy prawda,aż ten poniedziałek od razu jest przyjemniejszy:-)
Dzisiaj mała recenzja szminki Celia Lips On Top
Opis produktu
Pomadka w kredce o odżywczej formule z olejkami roślinnymi i masłem shea, w najmodniejszych kolorach sezonu - od twarzowego nude, przez łagodne róże do intensywnych fuksji i czerwieni.
Nadaje ustom kuszący kolor i nawilżenie, a specjalny kształt sztyftu gwarantuje precyzyjną aplikację. Sztyft jest wykręcany dolną częścią opakowania.
****
Szminka ma formę wykrecanego sztyftu.Szata graficzna jest prosta ale i estetyczna choć jakość opakowania a głównie przezroczystej zatyczki jest kiepska, gdyż po pewnym czasie całkiem się rozleciala.
Mój odcień to 6 czyli połyskująca, satynowa czerwień bez brokatowych drobinek czasami wpadająca w róż czyli taki trochę kameleon
Zapach prawie niewyczuwalny, smak neutralny.
Zapach prawie niewyczuwalny, smak neutralny.
Co myślę?
Szminka ma swoje zalety jak i wady.
Najbardziej podoba mi się forma aplikacji, w formie wykrecanej kredki.Odcień szminki można stopniowac od delikatnego podkreślenia ust do intensywnej czerwieni jak na zdjęciu. Sam kolor jest trochę przekłamany i w realu ma trochę inny odcień. Konsystencja szminki jest kremowa i łatwo rozprowadza się po wargach choć w przypadku tego odcienia nie radzę aplikować ja bez lusterka gdyż potrafi nieźle pobudzić skórę i pozostawić po sobie ciężkie do starcia plamy.Nie zauważyłam aby szminka wysuszala usta ale potrafi podkreślić suche skórki. Na ustach wytrzymuje ok 2-3 godzin a podczas picia i jedzenia schodzi stopniowo czasami ma tendencję do pozostawiania po sobie nieestetycznej obwodki wokół ust. Podczas jedzenia potrafi odbić się na brodzie , nie wiem czy to u mnie tylko robi takie psikusy ale jest to dosyć męczące bo za każdym razem muszę sprawdzać w lusterku czy znowu nie jestem zapackana :-(
Szminka Celi według mnie jest sredniakiem ani mnie nie zachwyciła ani nie rozczarowala bardzo, może nie miałam względem jej zbyt dużych oczekiwań. Dostępność tych szminek jest dosyć dobra,ja znajduje ja w różnych małych i większych sklepikach kosmetycznych. Czasami jestem ciekawa jak sprawdziły by się inne odcienie tej szminki i może kiedyś jeszcze ja wypróbuj tym bardziej że cena jest niska ok 10zl.
Co myślicie?
Testowaliscie?
Rozdanie
Najbardziej podoba mi się forma aplikacji, w formie wykrecanej kredki.Odcień szminki można stopniowac od delikatnego podkreślenia ust do intensywnej czerwieni jak na zdjęciu. Sam kolor jest trochę przekłamany i w realu ma trochę inny odcień. Konsystencja szminki jest kremowa i łatwo rozprowadza się po wargach choć w przypadku tego odcienia nie radzę aplikować ja bez lusterka gdyż potrafi nieźle pobudzić skórę i pozostawić po sobie ciężkie do starcia plamy.Nie zauważyłam aby szminka wysuszala usta ale potrafi podkreślić suche skórki. Na ustach wytrzymuje ok 2-3 godzin a podczas picia i jedzenia schodzi stopniowo czasami ma tendencję do pozostawiania po sobie nieestetycznej obwodki wokół ust. Podczas jedzenia potrafi odbić się na brodzie , nie wiem czy to u mnie tylko robi takie psikusy ale jest to dosyć męczące bo za każdym razem muszę sprawdzać w lusterku czy znowu nie jestem zapackana :-(
Szminka Celi według mnie jest sredniakiem ani mnie nie zachwyciła ani nie rozczarowala bardzo, może nie miałam względem jej zbyt dużych oczekiwań. Dostępność tych szminek jest dosyć dobra,ja znajduje ja w różnych małych i większych sklepikach kosmetycznych. Czasami jestem ciekawa jak sprawdziły by się inne odcienie tej szminki i może kiedyś jeszcze ja wypróbuj tym bardziej że cena jest niska ok 10zl.
Co myślicie?
Testowaliscie?
Rozdanie
Nie znam tej szmineczki, ale kolorek ładny - jednak dla mnie osobiście zbyt mocny.
OdpowiedzUsuńjak trafię na nią to chętnie wypróbuje jak się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam nigdy pomadek w kredce, ale kuszą mnie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie choć nie Lubie takich czerwieni u mnie
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie choć nie Lubie takich czerwieni u mnie
OdpowiedzUsuńLubię czerwienie, choć nie noszę zbyt często (problem pękających ust - niestety!) Kolorek bardzo ładny, nie mam żadnej pomadki od Celi ale ostatnio się za nimi rozglądam :)
OdpowiedzUsuńPosiadam nr. 4 (ciepła czerwien, róż, trudno określić, ale idealnie mi pasowała) i byłam z niej bardzo zadowolona. Łatwość nakladania, konsystencja, forma (wykrecana kredka), trwalosc, , pigmentacja, kolor-bardzo mk odpowiadało. Z chęcią przetestuje inne kokory.
OdpowiedzUsuńFakt, zakrętka okazała się fail'em
www.milleremilia.blogspot.com
Podoba mi się ten kolor :)
OdpowiedzUsuńWowo, kolor super. Lubię takie pomadki :)
OdpowiedzUsuńPropozycja w takiej formie jest ciekawa,natomiast wolę matowe wykończenia;)
OdpowiedzUsuńJa mam taki chyba najciemniejszy kolor z lekkimi drobinkami. Bardzo ja lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, na ustach prezentuje się świetnie :) Ja mam nr 3 - podobny do mojego naturalnego koloru ust. Lubię tą pomadkę, jest całkiem niezła w takiej cenie :)
OdpowiedzUsuńNie skuszę się ale kolorek ładny :)
OdpowiedzUsuńPięękny kolorek ;)i wygodne opakowanie, mam kilka pomadek w takiej formie i bardzo je lubię ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też niektóre odbijają się nieestetycznie na brodzie podczas jedzenia ale ta ma plus za intensywny kolor widoczny na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńRaczej mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek ale niestety nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNie gustuję w takich kolorach.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten kolor i ta forma aplikacji:)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej pomadki, bo nei przepadam za taką formą. Ale wiele kobietek ją chwali :)
OdpowiedzUsuńNie znam jej, ale ładny ma kolorek ;)
OdpowiedzUsuńMam dwie pomadki z tej serii w odcieniach nude i bardzo je lubię, choć u mnie są kompletnie nietrwałe.
OdpowiedzUsuńkolor jest super! :)
OdpowiedzUsuńKolor tak jakoś średnio mi się widzi :)
OdpowiedzUsuńFajny kolor, dla mnie mógłby być troszkę słabszy. Sama forma aplikacji też fajna :)
OdpowiedzUsuńNa twoich ustach wygląda perfekcyjnie - u mnie czerwień się nie sprawdza :]
OdpowiedzUsuńjuż od dawna mam ochotę na wypróbowanie pomadki o tej formie aplikacji ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda na ustach, nie spodziewałam się po niej takiego błysku :) Super!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej wole maty, które jak wiadomo wysuszaja usta. Muszę przekonać się do tego typu pomadek:)
OdpowiedzUsuńza tą cenę można się połasić:)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA NOWY POST:)
uwielbiam szminki w kredkach <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie sie prezentuje na ustach do mnie jednak na tyle nie przemawia zeby się po nią skusić :)
OdpowiedzUsuńw sumie tyllko uważać na jedzenie i picie:))
OdpowiedzUsuńW związku z tym, że uwielbiam czerwienie - podoba mi się!
OdpowiedzUsuńPrzekonuję się do pomadek w kredce, od kiedy znalazłam moją ulubioną :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, szkoda że się odbija
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://goldshinebeauty.blogspot.com/