Hej wszystkim :-)
Dobry produkt do demakijażu twarzy to podstawa właściwej pielęgnacji skóry.
Wybór tego typu kosmetyków jest spory choć ja najczęściej sięgam po płyny micelarne.
Tym razem postanowilam wypróbować oczyszczajaco -łagodzący płyn micelarny Biolaven Organic marki Sylveco.
Jakiś czas temu testowałam też żel do mycia twarzy Biolaven recenzja <tutaj >
Bezbarwny płyn mieści się w smukłej butelce z bialo fioletowa szata graficzna typowa dla produktów tej linii i otwarciem na klik.
Skład
- Woda
- Emulgator - składnik umożliwiający powstawanie emulsji.
- Hydrofilowa substancja nawilżająca humektant zapobiega wysychaniu masy kosmetycznej przy ujściu butelki.
- Humektant, prowitamina B5
- Substancja nawilżająca, humektant, modyfikator pH.
- Hydrofilowa substancja nawilżająca
- Substancja konserwujaca, składnik kompozycji zapachowych
- Olejek lawendowy wykazuje działanie antyseptyczne i przeciwzapalne
- Konserwant chroni kosmetyk przed bakteriami i rozwojem mikroorganizmow.
- Zapach
Płyn dobrze sprawdza się przy demakijażu twarzy i oczu. Sprawnie zmywa wszelkie zanieczyszczenia z twarzy a także z oczu choć aby porządnie zmyć tusz do rzęs potrzebuje trochę więcej czasu.
Radzi sobie nawet z makijażem wodoodpornym.Płyn pozostawia skórę czysta i odświeżona bez pozostawiania na niej jakiejkolwiek warstewki czy uczucia sciagniecia skory. Płyn wspomaga nawilżenie ,jest bardzo delikatny ale skuteczny,nie podrażnia skóry ani oczu.
Zapach płynu jest dosyć intensywny i pachnie winogronami.
Skład micelka jest krótki bez obecności silnych detergentów i oparty na składnikach pochodzenia naturalnego.
Wydajnosc dobra, buteleczka o pojemności 200 ml spokojnie wystarczy na ponad miesiąc używania. Cena i dostępność dosyć dobre, ja swój egzemplarz kupiłam w sklepie zielarskim za 13.60zl.
Ogólnie płyn bardzo dobrze spełnia swoją funkcję choć chciałabym żeby lepiej zmywal tusz z rzęs.
Mogę mu dać 4+z czystym sumieniem :-)
A Wy kochani znalezliscie już swój ideał w kosmetykach do demakijażu?
Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o nim, ale w końcu wzięłam lipowy jak zwykle;P
OdpowiedzUsuńCiekawe czy jest lepszy od płynu lipowego :)
OdpowiedzUsuńjakoś na razie nie szukam ideału :)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale na pewno nie kupię kolejnego opakowania.
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim różne opinię, w sumie to chętnie bym kupiła i sama sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńmam ale zel czeka w kolejce
OdpowiedzUsuńja własnie nadal szukam ideału:/ żaden właśnie nie radzi sobie wystarczająco z oczami :/
OdpowiedzUsuńJak na tą chwilę jestem wierna Biodermie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi ta firma.
OdpowiedzUsuńTeż teraz używam tylko płynów micelarnych, już nie wyobrażam sobie używania mleczka do demakijażu...
OdpowiedzUsuńBiovalen miałam tylko żel do mycia twarzy. Pięknie pachniał <3
OdpowiedzUsuńA ja znalazłam swój bardzo tani ideał - Płyn micelarny z Ziaji. I na dzień dzisiejszy chyba nie będę szukać niczego innego ;)
OdpowiedzUsuńu mnie się bardzo dobrze sprawdził, niestety również miał większy problem z oczami :)
OdpowiedzUsuńChciałabym go dostać stacjonarnie, poszukuje i nigdzie nie mogę go dostać, a w mojej Naturze niestety również nie ma ani Biolavenu ani Sylveco, chyba będę musiała zamowić online ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuję;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam obecnie używam z Bielenda i jest całkiem dobry :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam micela białe kwiaty z tołpy i garniera w pękatej butli, ten micel czeka w kolejce do testów :D
OdpowiedzUsuńMam zamiar wypróbować ten płyn, bo byłam bardzo zadowolona z micela lipowego Sylveco :)
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec! Chociaż przyznaję się, że od 3 miesięcy mam 2 płyny micelarne: lipowy od Sylveco i ten Biolaven. Nie umiem wybrać między nimi, więc mam dwa :)
OdpowiedzUsuńDobrze zmywa makijaż, nawet wodoodporny (namoczony płatem przyciskam do oczu, lekko dociskam kilka razy i ściągam, czynność powtarzam). Kosmetyki schodzą bez tarcia i walki, a więc bez zaczerwienień. Świetny skład, idealny dla takich alergików jak ja z wrażliwą cerą.
Lipowego płynu jeszcze nie miałam ale też mnie ciekawi :-)
Usuń