Eliksir młodości czyli Błyszczyk Costarica Vipera

Hej kochani :-)

Chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć o nowym blyszczyku marki Vipera Costarica  -Eliksir młodości. 

Błyszczyk otrzymałam do testów dzięki portalowi
Trusted Cosmetics

Kilka słów od producenta :

CostaRica to Błyszczyk bogaty w „ELIKSIR MŁODOŚCI”- kwas hialuronowy HA. Autorska receptura laboratorium Firmy VIPERA to niezwykle witalne oraz kuszące połączenie czynników wygładzających, a także regenerujących naskórek ust. Świetlany połysk błyszczyka, niczym orzeźwiająca bryza Morza Karaibskiego sprawia, że usta wyglądają niezwykle zmysłowo i młodo.

Nowa formuła Błyszczyka CostaRica bogata jest w kwas hialuronowy HA, który hojnie nawilża ichroni usta. To kuszące nawilżenie odmładza, przepływające światło po materii ust tworzy ulubione rozbłyski kobiet. Zawarta w Błyszczyku żywica polepsza przyczepność dekoru ust, dzięki czemu połyskująca masa współpracuje ze światłem, wzmacniając wrażenie pełnych, gładkich i jędrnych warg.

Kolekcja CostaRica to sześć inspirowanych naturą, kobiecych kolorów z kwasem hialuronowym.
Opakowanie Błyszczyka ozdobiono akcentem wężowej skóry w nawiązaniu nie tylko do egzotyki zawartej w nazwie kolekcji, ale także do symbolu zdrowia, którym jest wąż, czyli po łacinie - vipera.

CostaRica – skosztuj hialuronowego „ELIKSIRU MŁODOŚCI” dla Twoich ust!

Składniki: Kwas Hialuronowy, Estry Kwasów Tłuszczowych, Wielozadaniowe Emolienty.
Gramatura: 3,5 ml

*****

Błyszczyk zamknięty jest w prostym, smukłym opakowaniu typowym dla blyszczykow. 

Dla odróżnienia na aplikatorze znajduje się akcent kolorystyczny w formie wężowej skórki, który nadaje opakowaniu małego pazura :-) 

Aplikator jest nieduży i łatwo jest nim pomalować usta. 

Mój odcień to numerek 305 Gloss Victoria . W opakowaniu wydaje się być delikatnie czerwony, przypominający naturalny odcień warg. Tak też wygląda w sztucznym świetle. Przy świetle dziennym odcień wygląda jak pudrowy, połyskujący róż . Błyszczyk posiada malutkie, złote drobinki rozświetlające usta. 

Błyszczyk może bardzo nie wyróżnia się z tłumu wśród innych tego typu produktów ale muszę przyznać że przyjemnie się go używa i to głównie zasługa jego nawilżających właściwości dzięki obecności w składzie kwasy hialuronowego. 

Błyszczyk dobrze i równomiernie pokrywa usta nadając im delikatny kolor i połysk. Ma gęsta konsystencję, która dobrze pokrywa wargi. Zapach blyszczyku jest przyjemny, powiedziałabym że przypomina mi zapach kislu :-P

Błyszczyk nie skleja moich ust, pozostawia na nich delikatna, ochronna powloczke jak w przypadku balsamów do ust i myślę że mógłby pełnić też taka ochronna rolę. Nie posiada konkretnego smaku, raczej jest neutralny. 

Nie wytrzymuje na ustach zbyt długo jak każdy tego typu produkt" zjada się "podczas posiłku ale ściera się dosyć równomiernie. 

Błyszczyk jest tego typu kosmetykiem który zawsze możemy mieć pod ręką i w ciągu chwili poprawić makijaż, jednym, drobnym pociagnieciem, nawet bez większej potrzeby użycia lusterka ;-) 

• Cena blyszczyku Costarica to niecałe 10zl :-) 

Lubicie blyszczyki czy raczej królują u Was pomadki?