Hej kochani :-)
Ostatnio miałam mniej czasu na odwiedzanie Waszych blogów i wrzucanie nowych notek. Nowa praca jak każda nowość dosyć mnie pochlaniala i stresowala i potrzebowałam czasu aby się zorganizować.
Niestety po raz kolejny na własnej skórze doświadczyłam podlosci ludzkiej i hipokryzji więc znowu zostałam bez pracy. Cóż... trudno się mówi, choć jest mi trochę smutno i czuję wciąż niesmak. :-(
Za to może częściej Was odwiedzę :-D
Dobra, nie ważne, nie będę smecic bo dzisiaj miałam Wam pokazać swoje łupy zakupione w Rossmannowskie promocji :-)
W pierwszym tygodniu promocji ograniczyłam się jedynie do zakupu jednej szminki czyli
BOURJOIS ROUGE EDITION gdyż niestety szminki Matte Velvet nie znalazłam już na półce.
Sięgnęłam także po Blistex Lip Brilliance, pomadke ochronną, która zostawia na ustach ładny kolorek.
Przy okazji kupiłam płyn micelarny Soraya oraz oczyszczajaca maseczkę.
W drugim tygodniu wrzuciłam do koszyka więcej produktów
Tusz do rzęs Bourjois Twist up the Volume ciekawil mnie od dawna
Kredke Colorama Maybelline fioletowa
Kredke Rimmel Soft Kohl czarna
Eyeliner w pisaku Wibo
Eyeliner niebieski Wibo
Cień Wibo Shiny Queen
A ostatnio zamówiłam kosmetyki przez stronę online Rossmanna i odebrałam na spokojnie w sklepie
Podkład Bourjois Healthy mix odcień 52 czyli podkład, który za mną chodził od dawna.
Lovely róż limitowany Oh,Oh!
Wibo kamuflaż
Jestem zadowolona ze swoich zakupów choć chciwość kosmetyczna chciałaby jeszcze więcej produktów dorzucić do tej listy :-P
Też tak macie? :-D
Pochwalcie się swoimi nowościami a może staraliscie się ominąć promocje?
Ja na nic się nie skusiłam, mam za dużo kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ale musiałam sobid humor poprawić :-)
UsuńTeż właśnie wrzuciłam post o łupach moich :d No piękne zakupy poczyniłaś :) Faktycznie opcja online zaoszczędziłaby trochę nerwów :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, zawsze jest pewne że te kosmetyki nie były otwierane i można dorwać coś czego nie ma stacjonarnie :-)
UsuńNie wiedziałam że jest opcja online ;) Muszę na nią luknąć :)
OdpowiedzUsuńWarto z niej skorzystać :-)
Usuńfajne łupy, ja tym razem na nic się nie skusiłam z promocji :)
OdpowiedzUsuńJa ze wcześniejszej bardzo nie skorzystalam więc teraz się skusilam :-)
Usuńa ja nic nie kupiłam :D nie wiedziałam, że wibo ma kamuflaż :o
OdpowiedzUsuńp.s. nie wiem co się dzieje z tymi ludźmi, ale coraz więcej nienawiści :(
Także nie widziałam kamuflażu wibo stacjonarnie a na stronce jest :-)
UsuńOj tak, nienawiść o podlosc na każdym kroku, każdy patrzy jak tu kogoś wykorzystać, coś okropnego :-(
Też kupiłam ten tusz Rock with me i też chciałam zamówić online, ale sklepu w moim mieście nie ma na liście placówek do odbioru:/
OdpowiedzUsuńO to szkoda:-( To bardzo wygodna opcja :-)
UsuńJa przez ten tłok i dzicz kupiłam zupełnie coś innego niż chciałam....
OdpowiedzUsuńTak, można się zamotac, dlatego lepiej często na spokojnie zamówić online i być pewnym że się kupi to co potrzeba :-)
Usuńja nie szalałam :D chciałam jeszcze dziś dorwać tą paletkę z wibo z różem, bronzerem i rozświetlaczem, ale mocno się spóźniłam :(
OdpowiedzUsuńWidziałam ja u kogoś na blogu i też mnie zaciekawiła choć w sklepie jej nie widziałam :-o
UsuńMiałam tusz z Bourjois i byłam z niego bardzo zadowolona, podkład też mi się przewinął i był całkiem spoko ! I głowa do góry, świat jest pełen idiotów i zawistnych ludzi - po prostu mamy czasami to nieszczęście i trafiamy na nich ! Wierz we własne wartości a resztę olej :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, tego będę się trzymała :-)
UsuńKupiłam ten sam podkład :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten podkład z Bourjois :)
UsuńJa też się chyba z nim polubie :-D
UsuńKorzystałam z każdego tygodnia promocji i ze wszystkich łupów jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńI to najważniejsze :-)
Usuńśliczny jest ten róż z Lovely
OdpowiedzUsuńTo prawda, skusilam sta choć mam Róż z Mur :-)
Usuńja mam kilka róży :)
UsuńMuszę sie tez w końcu wybrać ;)
OdpowiedzUsuń______________________
Perfect look
blog.justynapolska.com
Trzeba się spieszyć bo półki robią się puste ;-)
Usuńmoje łupy z Rossmanna są nieco skromniejsze, ale nie jest źle bo w zasadzie kupiłam to co chciałam :) ciekawi mnie jeszcze ten kamuflaż z Wibo ;P
OdpowiedzUsuńJa też kupiłam to co chciałam, kamuflaż też bardzo mnie zaciekawił a trafiłam na niego przypadkiem :-)
UsuńJa za późno zareagowałam, ale załapałam się na podkłady itp. I dobrze, bo miałam w planie kosmetyczkę uzupełnić :)
OdpowiedzUsuńhttp://tenebrisriddle.blogspot.com/
Nawet w tej ostatniej fazie promocji można było zaszaleć, było w czym wybierać :-)
Usuńmałe łupy, ale po co kupować wielkie ilości skoro za pół roku znowu ta promocja będzie :D u mnie też dzisiaj pojawi się post o moich łupach :D
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, dlatego bardziej już się nie rozkrecalam ;-)
UsuńTeż kupiłam ten róż z Lovely, śliczny jest ;)
OdpowiedzUsuńOj tak :-D
UsuńKosmetyki na poprawę humoru jak znalazł!! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te Twoje łupy. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze, ja także skorzystałam z promocji, jednak z trochę mniejszym skutkiem :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze czy się jest zadowolonym z zakupów :-)
UsuńKosmetyki dobre są, każdy wie:)
OdpowiedzUsuńCiekawe łupy, pozostaje mi życzyć przyjemnego używania :) Czy tylko mi po każdym kliknięciu w Twojego bloga otwiera się nowa strona z reklamą? Trochę to irytujące.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Dzięki :-)
UsuńA możliwe, znowu zapomniałam pogrzebać i to w końcu wywalić ale w wolnej chwili się tym zajmę. Dzięki za przypomnienie :-)
super kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJa w tym czasie nie byłam w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńCień z Wibo mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tuszy ze zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń