Beauty school czyli wrześniowy Shinybox

Hej kochani😊

Przez ostatnie parę miesięcy subskrybuje pudełko od Shinybox, przyznaje nie jestem w pełni zadowolona z ich zawartości ale to w dużej mierze też zależy od miesiąca, niektóre edycję były udane.Sierpniowe pudełko nie zrobiło na mnie wielkiego wrażenia więc z dużymi nadziejami czekałam na wrześniowy box.
Co się w nim znalazlo?

Nawet sporo kolorowki 😊

Paleta do kontynuowania twarzy Smart Girl -fajny produkt na pewno zużyje, cieszę się że nie trafi mi się błyszczyk.

Lakier do paznokci Delia - zupełnie mi się nie przyda, liczyłam na hybrydę ale niestety

Dax Cosmetics baza pod cienie -przyda się na pewno, akurat nie mamy bazy pod cienie

Bella Pierre rozświetlacz mineralny do ciała i twarzy  roll-on - bardzo fajny produkt, daje piękne rozświetlenie skóry,w sam raz na wieczorne wyjścia.

Cleanhands mydło w płynie do mycia rąk antybakteryjne - nie wiem po co ten produkt znalazł się w pudełku , wiadomo że zużyć go zużyje ale nie pasuje on do całości nocą.

Novex maska do włosów z olejem arganowym -maska zawsze się przyda, miałam już styczność z tą marką więc ja zapewne wykorzystam

Cougar Perfect Pout Lip Plumber czyli kosmetyk powiększający usta - nie jestem do niego przekonana gdyż nie wierzę w takie cuda dziwy

Face charta rysownik do tworzenia makijażu - można puścić wodze fantazji i poćwiczyć robienie makijażu, taki sobie nazwijmy to gadżet .

W pudełku była też próbka Biały Jeleń kompres do opuchniętych nóg nie skomentuje tego nawet .
W pudełku dołączona była zniżka na zakupy Pakamera.pl - mogę udostępnić jak ktoś chce oraz magazyn Shiny.

Niby powinnam dostać też cień Pierre Rene ale nie znalazłam go w pudełku 🤔

Pudelko raczej wypada średnio i coraz bardziej zastanawiam się nad kontynuowaniem subskrypcji 🤔 Jedynym porządnym kosmetykiem jest rozświetlacz mineralny,reszta to produkty które bez większego problemu kupie w drogerii za parę złotych.

A jak Wam podoba się ten box?