Odstawiłam chemiczne kosmetyki do pielęgnacji twarzy na rzecz naturalnych i ziołowych.
Ciekawa jestem czy chociaż minimalnie poprawi mi się stan mojej problemowej cery ale to się jeszcze okaże na razie testy trwają a o wynikach z chęcią Was poinformuje;)
Zrobiłam małe zakupy w Biochemii Urody gdzie zaopatrzyłam się w
OLEJEK MYJĄCY Z OLEJKIEM DRZEWA HERBACIANEGO do demakijażu oraz
HYDROLAT OCZAROWY do tonizowania skóry.
Zacznijmy od olejku myjącego
Bazą oleju jest zimnotłoczony olej słonecznikowy wybrany ze względu na gojące i nawilżające właściwości oraz dodatki witamina E i ekstrakt z rozmarynu czyli antyoksydanty.
Olejek myjący zawiera dodatek naturalnego olejku eterycznego drzewa herbacianego o charakterystycznym mocnym,ziołowym zapachu i silnych właściwościach antyseptycznych i gojących.
Olejek z drzewa herbacianego wykazuje działanie antyseptyczne,antybakteryjne,antywirusowe,
przeciwgrzybiczne oraz działa łagodząco i przeciwzapalnie.
Polecany jest dla cery tłustej,trądzikowej przy skłonności wyprysków,podraznień i stanów zapalnych skóry.
Więcej o tym olejku mozna poczytać tutaj
W zestawie od sklepu dostajemy produkt do samodzielnego zrobienia czyli buteleczkę z olejkiem oraz emulgator -glyceryl cocoate-środek rozpuszczający naturalny otrzymywany z oleju kokosowego i gliceryny oraz gotową etykietę do przyklejenia na butelkę na której wpisujemy datę ważności olejku który wynosi 6 miesiecy.
Wystarczy wlać emulgator do butelki z olejkiem i GOTOWE;)
Olejek ma postać przezroczystego olejkowego płynu i charakterystycznym zapaszku,mi kojarzy się on trochę ze starym,zmurszałym drzewem ale to chyba takie moje zboczenie bo mieszkam blisko lasu;)
Ogólnie zapach jest dla mnie nawet przyjemny a na pewno nie jest odrażający.
Olejek po zmieszaniu z wodą nie pieni (co świadczy takze o jego dobrym,łagodnym i prostym składzie)jak standardowe żele myjące.
Na twarzy przemienia się w mleczno biała emulsję.
Olejek świetnie zmywa wszelkie zanieczyszczenia ze skóry,jedno umycie nim twarzy gwarantuję nam dobrze oczyszczoną cerę.Nie pozostawia po sobie tłustej warstwy,po zmyciu wodą skóra jest świeża i czysta.Nie powoduje przesuszenia skóry.Możemy nim zmywać także okolice oczu w tym nawet tusz wodoodporny i świetnie się sprawdza w tej roli choć rzadziej go używam wten sposób ze względu na to że czasami mam uczucie zamglonych oczu czego bardzo nie lubię;( Nie zmniejsza to jednak mojej pozytywnej oceny tego produktu.Olejek sprawdził się na mojej cerze w 100%.Jeszcze nie miałam tak dobrego środka do demakijazu;)
Cena za 120 ml - 11.80zł
Hydrolat oczarowy hamamelisowym o lesno ziołowym świeżym zapachu to jeden z hydrolatów o silnych właściwościach antyoksydacyjnych
i przeciwzapalncyh.
Hydrolat produkowany jest z liście krzewu oczarowego które zawiera dużą liczbę garbników w tym najcenniejszą hamamelitaninę substancję odpowiadajaca za własciwości antyoksydacyjne
i przeciwzapalne wody oczarowej.
Hydrolat oczarowy na skóre działa m.in. ściągajaco,antybakteryjnie,łagodząco,zmniejsza produkcje sebum,osświeża ,regeneruje ,walczy z oznakami starzenia się skóry,ma multum dobroczynnych składników pomagających przy pielegnacji skóry tłustej oraz wiele zastosować m.in.jako dodatek do maseczek,przy goleniu,depliacji,do rozrabiania peelingów,jako dodatek do kremów,do okładów.
Więcej o tym hydrolacie do poczytania tutaj.
Hydrolat dostajemy już jako gotowy produkt,na etykiecie mam wpisaną datę wazności.
Hydrolat oczarowy stosuje zamiast toniku oczyszczającego.Świetnie tonizuje moją cerę,nie pozostawia po sobie żadnego nieprzyjemnego filmu ze względu na swoją płynną wodnistą postać,Dobrze tonizuje i odświeża moją cerę oraz ją matuje,uspokaja i łagodzi podrażnienia.Moja skóra jest gładka ,nawilżona i dobrze oczyszczona i to bez ingerencji mocnych chemicznych składników,czuć że jest czysta i oczyszczona;)Moja buzka bardzo polubiłą taka formę tonizowania skóry i na pewno szybko z niej nie zrezygnuję:)
Cena za 200ml - 17.90zł spokojnie wystarczy na miesiąc stosowania nawet z górką;)
Oba produkty świetnie spełniają swoja rolę,szkoda tylko że te produkty nie sa dostępne w sklepach stacjonarnych tylko trzeba je zamawiać i dopłacac za wysyłkę ale cóż,jak sie chcę miec tak dobre produkty czesto trzeba zapłacić za nie parę zlotych wiecej ale na prawdę warto;)
Polecam wszystkim dziewczynom zmagajacym się z tłustą cerą choć nie tylko gdyż te produkty sprawdzają sie przy róznych typach cery;)
A jakie sa Wasze ulubione kosmetyki do demakijażu czy tonizowania skóry?
Świetny zestaw i chyba poszukam czego dla siebie na ich stronie www.
OdpowiedzUsuńoczyszczanie 1 klasa;_)
UsuńMiałam kiedyś hydrolat oczarowy z BU :)
OdpowiedzUsuńkażdy powinien go przetestowac na własnej skórze;)
UsuńNie miałam;)
OdpowiedzUsuńWolę kupować w sklepach stacjonarnych;)
a ja jestem fanka zakupów internetowych,choć lubię tez sobie cos kupić w normalnym sklepie;)
Usuńbardzo interesuja mnie kosmetyki naturalne (w tym do pielegnacji )chociaz nie mialam z nimi duzego kontaktu
OdpowiedzUsuńwszystkiego trzeba spróbować ;)
Usuńdzieki;) JUż u Ciebie jestem;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu używam płynu micelarnego Biodermy dla cery tłustej i mieszanej :)
chyba go jeszcze nie miałam,od wielu lat używam plynów i musialam trochę poeksperymentować;)
UsuńRzeczywiście bardzo ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńi przydatne :)
UsuńLubię takie produkty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
ja także;)
UsuńCiekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńbardzo je lubię;)
Usuńzamawiałam kiedyś z biochemii urody, ale jakoś zapomniałam o niej:D dobrze, że mi przypomniałaś, bo naprawdę ciekawe produkty:)
OdpowiedzUsuńobserwuję;)
są świetne;)
UsuńNie lubię zamawiać przez internet, więc produkty raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie, jeśli masz ochotę :)
http://psychodelax3.blogspot.com/2013/08/pierwsze-rozdanie-imieninowe.html
a ja lubie zapolować na okazje w sieci;)
UsuńDzieki za info z chęcią skorzystam;)
ja miałam pomarańczowy olejek myjący. bardzo go lubiłam. a z biochemii mam jeszcze hydrolaty lawendowy i oliwkowy eko
OdpowiedzUsuńchyba inne tez wypróbuje;)
UsuńJa do demakijażu używam płynu i żelu micelarnego ;) I to mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię popróbowac nowe rzeczy;)
Usuńteż mam cerę tłustą, więc znam ten ból :D od tego miesiąca również przerzucam się na naturalną pielęgnację, na razie kompletuję kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i zapraszam w wolnej chwili do siebie ;)
Dzięki już zagościłam u Ciebie;)
Usuń