Swatches-Estee Lauder

Hej kochani;)

Przez ostatnie dni nie miałam nawet możliwości usiąść przed kompem i naskrobać nowy pościk.
Dzisiaj korzystając z wolnej chwili wrzucam swatch-e podkładu Estee Lauder DoubleWear.
Często kupowałam ten podkład przez internet i opierałam swój wybór na podstawie takich internetowych swatchów kolorystycznych.
Oczywiście wygodniej byłoby porównać odcienie podkładu w sklepie niestety nie każdy( w tym ja;) ma  łatwy dostęp do sklepów typu Douglas czy Sephora.
Trudno też jest wybrać odpowiedni dla siebie odcień podkładu na podstawie zdjęcia które często przekłamuje lekko odcień ale zawsze lepsze to niż nic więc może komuś się przyda to małe porównanie odcieni które mam jeszcze w swoim posiadaniu.
Jakiś czas temu pisałam post dotyczący podkładu EL DW i tam dodałam zdjęcia odcieni
1N1 Ecru i 1N1 Ivory Nude KLIK

Zdjęcie w świetle dziennym:

OD LEWEJ: 

1 Make Up Atelier Paris 2Nb (odlewka)

2.EL Sand 1W2

3.EL Desert beige 2N1

4.EL Fresco 2N2

5.Revlon Colorstay 180 Sand Beige -cera tłusta

Zdjęcie z lampą,chwilę po nałożeniu:

Podkład roztarty na ręce, światło lampy:

Map 2NB ma najbardziej żółty pigment,zaraz po nim Sand także z żółtym pigmentem ale mniej intensywnym niż Map.Trzeci odcień to Desert beige po roztarciu i przyschnięciu na ręce jest bardzo podobny do odcienia Sand choć z rzeczywistości Sand daje na twarzy jaśniejszy efekt niż Desert,który ma bardziej stonowany odcień,zmierzający w kierunku beżu niż żółci.Czwarty odcień to najciemniejszy Fresco,który niby dosyć mocno odcina się od reszty kolorków,ale po roztarciu dobrze stapia się ze skórą i nie jest wcale taki ciemny.
Fresco wpada w ciemny  beż i jest troszeczkę podobny do Revlona Colorstay 180 który także ma taki ziemisty beżowy odcień,choć jest lekko od Revlon ciemniejszy mimo wszytko.


Światło dzienne:
1.Map 2NB
2.EL Sand
3.EL Desert beige

 Światło lampy:

Światło lampy po zaschnięciu podkładu na ręce:
3.EL Desert beige
4.EL Fresco
5.Revlon Colorstay 180

Światło dzienne:

Tutaj trzeba się dobrze przyjrzeć aby dostrzec dane odcienie,po środku jest lekko ciemniejszy EL Fresco który odznacza się jako ciemniejszy beż.

Co mnie nieustannie zachwyca w tym podkładzie to fakt,że wspaniale identyfikuje się ze skóra,faktycznie daje efekt drugiej skóry i nawet ciemniejszy odcień podkładu  EL DW potrafi tak stopić się z odcieniem skóry.Pomimo tego że mam jasną cerę to nawet odcień Fresco dopasowuje się do mojej karnacji nie robiąc mi na buzi ciemnej,nieestetycznej maski :)
Już od wielu miesięcy darzę go ogromną miłością;)

A Wy macie swoich podkładowych ulubieńców?