środa, 30 grudnia 2015
Szczotka Ikoo - rywal szczotki TT
Hej kochani;)
Piękne,lśniące,zadbane i zdrowe włosy są atrybutem każdej kobiety.Staramy sie o nie dbać, wprowadzając odpowiednią pielęgnację,wmasowujemy w nie tonę maseczek ,odżywek i olejków .
Ważnym aspektem dbania o włosy jest także używanie odpowiedniej szczotki aby właściwe rozczesywać włosy bez ich wyrywania czy szarpania ,co często kończy się urazami i osłabieniem cebulek włosów.Warto także zadbać o masaż skóry głowy ,który poprawi ukrwienie cebulek i przyśpieszy porost włosów oraz stymuluje krążenie krwi.
Według dalekowschodniej receptury masaż ma wymiar nie tylko fizyczny ale duchowy.Podobno w każdym z nas płynie energia, która należy harmonizować z czego zrodził się taki harmonizujący masaż głowy, który możemy wykonać w zaciszu domowym nawet za pomocą szczotki do włosów. Szczotka powinna sobie także radzić z usuwaniem z powierzchni włosów zanieczyszczeń i resztek z produktów do stylizacji.
Jednym słowem szczotka staje się produktem wielofunkcyjnym;)
Od dłuższego czasu na rynku dużą furrorę robią szczotki Tangle Tezzer,którym i ja jestem zadowoloną posiadaczka. Jednak na rynek wkroczyła nowa marka szczotek do włosów niemieckiej marki Ikoo ,która podobnie jak szczotka TT ma zadbać na właściwe rozczesywanie naszych włosów oraz masaż głowy.
Szczotka Ikoo została mi udostępniona do testów za co bardzo dziękuję ,jest to dla mnie wielka przyjemność;)
Jak wypadła w testach szczotka Ikoo?
Zapraszam do dalszej części postu;)
Szczotka Ikoo zamknięta jest w eleganckim ,metalowym opakowaniu.
Na ulotce dołączonej do opakowania mamy nawet pokazane techniki masażu głowy.
W moje ręce trafiła wersja Ikoo home white classic w klasycznym białym odcieniu.
Muszę zaznaczyć, że w związku z tym że jest ona biala może ulec zabrudzeniu przez posiadaczki włosów ciemnych, farbowanych.
W asortymencie znajdziemy różne kolory tej szczotki ,także z metalicznym wykończeniem,które strasznie mi się podobają a także wersje mniejszą szczotki do torebki czyli Ikoo pocket z nakładką osłaniającą wypustki.
Szczotka wygladem jest zbliżona do szczotki TT.Nie posiada rączki i ma podobne ząbki choć jest bardziej płaska niż Tangle Tezzer i dzięki czemu jest mi nią łatwiej operować
Posiada wygodne wgłębienie na główce gdzie opiera się palec wskazujący dzieki czemu szczotka ma dobrą podporę i pewnie trzyma sie ją w dłoni.
Szczotka posiada opływowy,dobrze wyprofilowany,ergonomiczny kształt który dodatkowo poprawia komfort użytkowania,jest zgrabna i poręczna.Szczotka TT jest bardziej zaokrąglona więc czasami szybciej może wyślizgnąć się z ręki.
Szczotka Ikoo wykonana jest dosyć porządnie i starannie choć gdy przyjrzę się mojemu egzemplarzowi ma prześwity w łączeniach wzdłuż całej szczotki,jakby była słabo sklejona co nie do końca wygląda estetycznie.Nie wiem może taki defekt to jednostkowa wada? :-S
Żywica akrylowa z której wykonana jest szczotka cechuje się dobrą wytrzymałością co powoduje że ma być odporna na uszkodzenia np podczas upadku.
Ząbki szczotki wykonane są z miękkiego,elastycznego tworzywa.
Wypustki rozmieszczone sa tak aby skutecznie,szybko i delikatnie rozczesywać nawet najbardziej splatane włosy i tak faktycznie się dzieje.Szczotka świetnie radzi sobie z rozczesywaniem włosów zarówno suchych i mokrych bez przymusu szarpania rozczesuje nawet poplatane kosmyki.Wypustki mają różną długość i bardzo przyjemnie masują skóre głowy nie podrazniając jej.Taki masaż to prawdziwa przyjemność ;)Zafundowałam taki masaż swojemu mężczyźnie i był bardzo zadowolony ;-)
Szczotkę Ikoo można znaleźć w Rossmannie w cenie ok 55zl
Myślę że szczotka Ikoo stanowi poważna konkurencję dla Tangle Tezzer-a :-)
Podoba Wam się?
Kto już ją ma?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ciekawy produkt, jednak wizualnie bardziej podoba mi się TT, ale nie mówię nie :D może kiedyś się skuszę..
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe ;-)
Usuńsłyszałam już troszkę o tej szczotce i powiem, że budzi we mnie coraz większą ciekawość. Chyba sobie sprawie taką dla porównania z TT :)
OdpowiedzUsuńZawsze dobrze mieć porównanie :-)
UsuńPisałam już o niej jakiś czas temu i ja posiadam różową :) Jak dla mnie zdecydowanie lepsza od TT i nie zamierzam na razie zmieniać na inną :)
OdpowiedzUsuńTe metaliczne strasznie mi się podobają :-)
UsuńDostałam od mikołaja :) Fakt dużo wygodniejsza w operowaniu niż TT, super czesze do tego czuć "mrowienie" po czesaniu , co do lepszego porostu włosów zobaczymy ;)
OdpowiedzUsuńFajny Mikołaj :-)
UsuńMam tt ale kusi mnie ta 😊
OdpowiedzUsuńTak to właśnie jest, ciągle kuszą człowieka ;-)
UsuńJa uwielbiam swój TT i jest ze mną już długo :) Ale ta szczota wygląda kusząco , ojj lista wish niebezpiecznie się wydłuża ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Oj tak.
UsuńPozdro :-D
Zaciekawiła mnie ta szczotka.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńPierwszy raz widzę tę szczoteczkę :)
OdpowiedzUsuńfajna ;D
OdpowiedzUsuńpewnie wpadnie mi w ręce, ale póki co używam TT :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta biała wersja :)
OdpowiedzUsuńja mam dtangle:)
OdpowiedzUsuńwolę TT:)
OdpowiedzUsuńmam wersję pocket i jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza ze sposobu w jaki masuje skórę głowy :D
OdpowiedzUsuńJuż od pewnego czasu mam ochotę na tę szczotkę. Obecnie używam TT i chyba czas na zmiany.
OdpowiedzUsuń:*
Mam wersję home. Kocham szczerze :)
OdpowiedzUsuń