Witajcie w Nowym Roku:);)
Święta są już za nami tak jaki i szaleństwo Sylwestrowej Nocy więc czas najwyższy wrócić do codzienności:)Mam wiele do nadrobienia w blogosferze i mam nadzieję że mi się to uda w najbliższym czasie;)
Na dobry początek roku przedstawiam Wam żel pod prysznic ORIGINAL SOURCE COCONUT który mogłam przetestować dzięki portalowi www.prekursorki.pl za co ślicznie dziękuję Pani Izabelli;);)
Upłynęło 328 gorących dni zanim skąpane w słońcu kokosy zostały zerwane i wpakowane do naszej ekologicznej butelki. Dzięki żelowi pod prysznic Original Source Coconut nawilżysz swoją skórę,a zmysły przeniosą Cię do tropikalnego raju.
Czego więcej chcieć?
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Żel zamknięty w wygodnej plastikowej i przezroczystej butelce z zatrzaskiem na klik;)
Żel ma żelowo -kremową konsystencję barwy białej.
Nie za rzadką nie za gęsta w sama raz.
CO MYŚLĘ??
Największą zaletą tego żelu jest piękny kokosowy zapach,który nie jest przesłodzony i mdlący ale rześki i orzeźwiający.Niestety zapach nie utrzymuje się na skórze zbyt długo i za to odejmuje mu jeden punkcik:(
Żel dobrze się pieni,pozostawia skórę gładką i dobrze nawilżoną, za to duży plus.Żel jest wydajny,nieduża ilość wystarczy do umycia całego ciała.Cena także nie jest zastraszająca ,za 250 ml żelu zapłacimy ok 9zł,możemy go dostać w sieci Rossmann.
Dodatkowym atutem jest nie testowanie na zwierzętach oraz ekologiczne opakowanie:)
Na stronie producenta możemy przeczytać:
Ekipa Original Source lubi Matkę Ziemię i wszystkie jej stworzenia. Od zarania dziejów współpracujemy więc z Vegan Society, organizacją mającą na sercu dobro zwierząt. Nasze produkty zanim trafią do sklepów – testujemy tylko na sobie. Każde, nierutynowe opakowanie OS można przetworzyć i zrobić z niego np. kawałek zjeżdżalni dla dzieci. Nasze opakowania możesz też wykorzystać wg. własnego pomysłu. Simply DIY!
Żel dostaje ode mnie mocną 5/6 :)
A jakie są wasze ulubione pachnidełka myjące???
jakos nie moge przekonac sie do ich zapachow :/
OdpowiedzUsuńJak byłam ostatnio w Rossmannie to miałam przyjemność zapoznać się z zapachem :) A ogólnie żele OS mają chyba tę wadę, że żaden z zapachów nie utrzymuje się zbyt długo na skórze ;/
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudny <3
OdpowiedzUsuńwww.impossiblelive93.blogspot.com
Jeśli chodzi o mnie to żel obowiązkowo musi się utrzymać dłuugo na skórze ;)
OdpowiedzUsuńWierzę że zapach jest oszałamiający, jednak ja tych żeli nie lubię, dla mnie są za mało wydajne i słabo pienią się.
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńszkoda, że zapach krótko utrzymuje się na ciele :/
OdpowiedzUsuńPewnie cudnie pachnie :)Nie miałam tych żeli, ale widnieją u mnie na Wish List ;D
OdpowiedzUsuńZapach ma obłędny ! Czeka w kolejce na testowanie :D heh
OdpowiedzUsuńKokos to nie do końca mój zapach...
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie zapach :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie ten sam! Bardzo lubię żele OS :)
OdpowiedzUsuńRównież miałam ten żel. Według mnie świetny!:)
OdpowiedzUsuńw tamtym miesiacu wykńczyliśmy miętowy OS :))
OdpowiedzUsuńBył całkiem fajny :)
chciałabym powąchać :D
OdpowiedzUsuńŚwietny blog <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Jak tak do daj znać (zawsze się odwdzięczam) :)
Zapraszam nikej-nikeej.blogspot.com
Uwielbiam żelki z Os, tak pięknie pachną ;)
OdpowiedzUsuńżel polecony,sprawdzony to i ja moze sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńlubię zapachy tych żeli jednak niektóre są bardzo mało wydajne ;(
OdpowiedzUsuńW rozdaniu była mała aktualizacja:
OdpowiedzUsuńhttp://blog-by-noellena.blogspot.com/2014/01/aktualizacja-rozdania.html
Miałam kilka próbek OS, ich zapachy były świetne, świeże, nie chemiczne. Na pewno kiedyś kupię pełne opakowanie :)
OdpowiedzUsuń