Hej kochani :-)
Jaka u Was pogoda?
U mnie duchota straszna i zbiera się na deszcz B-)
Chciałabym Wam dzisiaj przedstawić bardzo przyjemne mleczko nawilżające Bielenda Ameryka Spa jagoda acai i awokado.
Mleczko wpadło do mojego koszyka już jakiś czas temu podczas zakupów w Rossmannie.
Opis produktu:
Nawilżające mleczko do ciała wykorzystuje niezwykłe właściwości roślin rytualnych Ameryki – aktywnie regeneruje, nawilża i ujędrnia skórę. Ciało odzyskuje niezwykłą miękkość, gładkość i elastyczność. Świeży, energetyzujący i egzotyczny aromat mleczka poprawia samopoczucie, pobudza i dodaje energii.
Zawiera BIO OLEJEK PISTACJOWY – NATURALNE ŹRÓDŁO MŁODEJ SKÓRY
Zawiera BIO OLEJEK PISTACJOWY – NATURALNE ŹRÓDŁO MŁODEJ SKÓRY
Działanie
O piękno Twojej skóry zadbają JAGODA ACAI oraz AWOKADO – intensywnie wzmacniające i regenerujące skórę, wspierające ją w walce z procesami starzenia, oczyszczające organizm. Dzięki bogactwu witamin i minerałów te amazońskie owoce poprawią jędrność i sprężystość ciała, a Tobie przywrócą witalność.
Efekt
Poprawa wyglądu i kondycji skóry – Twoja skóra odzyska niezwykłą miękkość, gładkość i właściwe nawilżenie.
@@@@@@@@@:
Mleczko znajduje się w ładnej przezroczystej, wąskiej, plastikowej butelce z wygodna pompka.Szata graficzna mleczka jest bardzo przyjemna dla oka.Dzięki przezroczystej butelce możemy śledzić zużycie produktu.Dozownik działa bez zarzutu choć gorzej z ponownym zamknięciem balsamu na okoliczność jakieś podróży gdyż podczas zamykania butelki przyciska się pompke przez którą wydostanie się wciąż mleczko co jest dosyć irytujące.Pojemność mleczka 250ml.
Konsystencja jest rzadka ale nie spływa, ma lekko zielonkawy kolorek i cudny, świeży zapach pistacji :-P
Kojarzy mi się z lodami pistacjowymi które uwielbiam :-)
Skład :
Co myślę?
Mleczko jest bardzo przyjemne w stosowaniu. Posiada lekka formule, która szybko wchłania się w skórę pozostawiając ja gładka,miekka i nawilżona bez jakiejkolwiek tłustej powloczki. Skóra po aplikacji jest przyjemna w dotyku i taka aksamitna :-)
Bardzo podoba mi się zapach tego mleczka, jest delikatny i orzeźwiający choć nie utrzymuje się przez długi czas na skórze. Mleczko nawilża przyzwoicie choć przy skórze suchej może nie zdać egzaminu gdyż ma za lekka konsystencję aby porządnie natluscic sucha skórę. Wydajność jest dobra,choć nie wiem czy wystarczy na miesiąc podczas codziennej aplikacji gdyż to mleczko po prostu chce się wsmarowywac w skórę choć do aplikacji wystarczy nam niewielka ilość produktu .
Skład nie grzeszy może naturalnościa gdyż znajdziemy w nim konserwanty, parafine czy silikon ale także są obecne olejki pistacjowy, avocado czy owoc drzew palmowych jagoda acai. Cena mleczka jest niska, waha się między 11-15 zł.
Uważam że mleczko Bielendy jest warte wypróbowania choć raczej nie dla posiadaczki bardzo suchej skóry.
Cenie ta markę nie tylko za ciekawe produkty ale także za nie testowanie kosmetyków ma zwierzętach.
Osobiście chętnie ponownie siegne po tego pistacjowego przyjemniaczka :-P
I JAK WAM SIE PODOBA?
@@@@@@@@@:
Mleczko znajduje się w ładnej przezroczystej, wąskiej, plastikowej butelce z wygodna pompka.Szata graficzna mleczka jest bardzo przyjemna dla oka.Dzięki przezroczystej butelce możemy śledzić zużycie produktu.Dozownik działa bez zarzutu choć gorzej z ponownym zamknięciem balsamu na okoliczność jakieś podróży gdyż podczas zamykania butelki przyciska się pompke przez którą wydostanie się wciąż mleczko co jest dosyć irytujące.Pojemność mleczka 250ml.
Konsystencja jest rzadka ale nie spływa, ma lekko zielonkawy kolorek i cudny, świeży zapach pistacji :-P
Kojarzy mi się z lodami pistacjowymi które uwielbiam :-)
Skład :
Co myślę?
Mleczko jest bardzo przyjemne w stosowaniu. Posiada lekka formule, która szybko wchłania się w skórę pozostawiając ja gładka,miekka i nawilżona bez jakiejkolwiek tłustej powloczki. Skóra po aplikacji jest przyjemna w dotyku i taka aksamitna :-)
Bardzo podoba mi się zapach tego mleczka, jest delikatny i orzeźwiający choć nie utrzymuje się przez długi czas na skórze. Mleczko nawilża przyzwoicie choć przy skórze suchej może nie zdać egzaminu gdyż ma za lekka konsystencję aby porządnie natluscic sucha skórę. Wydajność jest dobra,choć nie wiem czy wystarczy na miesiąc podczas codziennej aplikacji gdyż to mleczko po prostu chce się wsmarowywac w skórę choć do aplikacji wystarczy nam niewielka ilość produktu .
Skład nie grzeszy może naturalnościa gdyż znajdziemy w nim konserwanty, parafine czy silikon ale także są obecne olejki pistacjowy, avocado czy owoc drzew palmowych jagoda acai. Cena mleczka jest niska, waha się między 11-15 zł.
Uważam że mleczko Bielendy jest warte wypróbowania choć raczej nie dla posiadaczki bardzo suchej skóry.
Cenie ta markę nie tylko za ciekawe produkty ale także za nie testowanie kosmetyków ma zwierzętach.
Osobiście chętnie ponownie siegne po tego pistacjowego przyjemniaczka :-P
I JAK WAM SIE PODOBA?
Ja mimo, że mam suchą skórę to chętnie bym je wypróbowała latem.
OdpowiedzUsuńjakoś mnie nie kusi..
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Bielendę ale chyba jednak wolę ich masła niż mleczka - są dla mnie za mało nawilżające (nawet w lato). Mam peeling z tej serii i zapach jest rzeczywiście przyjemny
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że szybko się wchłanie, ale szkoda, źe skład taki średni :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie zauważyłam u siebie w Rossmannie, a wydaje się super! :) Lubię takie rzadsze konsystencje i zapach pistacji też uwieeelbiam! Dodatkowy plus za pompkę i cenę, z pewnością je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam je i bardzo lubiłam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam to mleczko, a ten zapach... :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pistacje *-* Masło muszkatołowe Bani Agafii przepięknie mini pachnie :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podobał. Szczególnie zapach i to uczucie wnikania w skórę.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu :))
OdpowiedzUsuńfajny kosmetyk tylko szkoda ze ma parafine:(
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :) jestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :) jestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńLubię tę firmę :]
OdpowiedzUsuńMuszę gdzieś zapisać, na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńU mnie do tej pory wszystkie produkty z "Bielendy" spisywały się na medal ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim nigdy, Bielendę nawet lubię, więc chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOj, zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńFajne mleczko :)
OdpowiedzUsuńBardzo dawno nie miałam nic z Bielendy, aż dziwne...
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze nawilża to muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) Świetne ma opakowanie
OdpowiedzUsuńMam je. Dostałam od koleżanki na Mikołajki w pakiecie z dwufazowym olejkiem (płynem) do kąpieli. Ma piękny zapach. Nawilża. Także zadanie spełnione. Opakowanie też poręczne, plus za pompkę. Co do ceny się nie wypowiem, bo dostałam je w prezencie. Zapraszam w wolnej chwili do mnie. Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo radości z blogowania :) Megly (www.megly.pl)
OdpowiedzUsuńwygląda zacnie i kusząco:D
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała,wypróbować kilka kosmetyków,które polecasz. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. :)
http://evelinololove.blogspot.com/2015/04/wiosennie.html?showComment=1429430647736