"Cukierek "Prady

Hej kochani😊

Nie od dziś wiadomo,ze uwielbiam słodkie,zdecydowane zapachy perfum .
Często kupuję perfumy w ciemno ale też staram się kierować przy wyborze nutami zapachowymi i opiniami na forach czy blogach.
Przy każdym zamówieniu na iperfumy wrzucam do koszyka nowy zapach i tym razem zdecydowalam się na zakup wody perfumowanej PRADA CANDY .

Ten zapach był mi już znajomy za sprawą odlewki która zamowilam podczas wspólnej rozbiórki perfum i przyznaje,ze gdy pierwszy raz zanurzyłam nos w swoim nadgarstku spryskanym perfumami CANDY wiedziałam ze sięgnę po cały ich flakonik💓


Do koszyka powędrowała 30ml buteleczka wody perfumowanej ,moze i nieduża pojemność ale używana na specjalne okazje może mi posłużyć dłużej.
Zapach wylansowany przez markę w 2011 , stworzony przez Daniela Andrier.

Już samo opakowanie perfum przypadlo mi do gustu za sprawą ,mojego ulubionego różowego kolorku.W różowym kartoniku miesci się smukły flakonik perfum ozdobiony różowo -zloto-czarną zatyczka kojarząca mi się z małym parasolem albo kapeluszem😇
W przezroczystej butelce ozdobionej różowa wstawka ze złotym logo Prada skrywa się bursztynowy płyn . Cała oprawa perfum mimo swojej dziewczęcej słodkości nie przytlacza ,jest wyważona i elegancka.

Zapach bazuje tylko na paru nutach zapachowych.
Nuta głowy włada słodki , kremowy karmel ale nie duszący i przeslodzony ale złagodzony dodatkiem świeżego ,lekkiego ale i kuszącego troszkę skórzanego aromatu.
Nuta serca zdominowana jest przez balsamiczne piżmo,dodajace kompozycji zwierzęcego,zmyslowego  charakteru.
Nuta bazy to świeża,apetyczna wanilia nadająca zapachowi orientalny klimat i ciepła,drzewna ,żywiczna nutka.
Całość kompozycji daje cukierkowy ale podszyty kwaśna nutka zmyslowy aromat.Prada ma w sobie to coś,powab i szyk, to nie bazarowa,banalna słodycz ale wyrafinowany specjal,ktorym mozna sie przyjemnie delektować i długo się nim nie znudzic.Nie przytlacza mnie swoją słodyczą ,dobrze czuje się w tym zapachu niezależnie od ubioru i okazji,nie jest krzykliwy,nie jest mdły nie jest jednoznaczny jest wyjątkowy ,sprawdza się na różne sytuacje czy to dzień czy wieczór choc przyznaje,ze najbardziej lubię ich używać w wyjątkowych chwilach.Candy  trzyma się dosyć blisko skóry,nie posiada długiego ogona a jedynie eteryczna balsamiczna pudrowa woalke pokrywająca szczelnie skórę.Otula swoją słodyczą, i emanuje ciepłem,dlugo jest wyczuwalna na mojej skórze , choc najdłużej na ubraniach i włosach.Zapach dosyć charakterystyczny i wyjątkowy w swojej prostocie,nie rozwija się fenomenalnie na skórze ,ale wyczuwam delikatna zmianę w zapachu.
Candy ma w sobie klasę,minimalizm tych perfum nadaje im ta wyjątkowość i oddziela od innych cukierkowych,ulepkowych banalnych kompozycji .
Kocham💓