Hej kochani😉
Przyszedł czas na kolejną recenzje kosmetyków od Cosnature w ramach testów z Twoje Źródło Urody.
Dzisiaj w roli głównej występuje Cosnature Naturalny krem Detox na noc.
OPIS PRODUKTU:
Główny składnik aktywny to innowacyjny BioDToxTM składający się z ekstraktów z cytryny, brokułów i aloesu. Dzięki właściwościom antyoksydacyjnym i ochronnym aktywuje naturalne procesy regeneracji skóry. Skóra jest chroniona przed szkodliwymi wpływami zewnętrznymi, takimi jak wolne rodniki. Formuła kremu została wzbogacona o ekstrakt z organicznej zielonej herbaty pochodzącej z kontrolowanych upraw organicznych i witaminę E, dzięki której komórki są wzmocnione i tym samym bardziej odporne na czynniki stresowe.
Ekstrakt z zielonej herbaty, otrzymywany z ekologicznie uprawianych liści rośliny Camellia Sinensis, znanej jako bogate źródło cennych składników, a szczególnie ze względu na jej właściwości łagodzące. Ekstrakt daje spektakularny efekt odświeżenia i regeneracji szczególnie w przypadku zmęczonej, przesuszonej skóry. Ponadto, jest bogaty w naturalne „łapacze” rodników, które chronią skórę przed szkodliwymi czynnikami środowiskowymi i przedwczesnym starzeniem się, poprzez swoją funkcję przeciwutleniającą.
Kompleks cennych olejków pielęgnacyjnych: z nasion drzewa moringa, marula, pestek moreli i oleju jojoba wspomaga odzyskanie elastyczności skóry oraz zapewnia efekt jedwabistej, promiennej skóry pełnej witalności!
Olej moringa polecany jest w celu zmiękczania i nawilżania skóry. Zawarte w nim nienasycone kwasy tłuszczowe wzmacniają barierę ochronną skóry, zapobiegają "ucieczce" wody ze skóry, poprawiając poziom jej nawilżenia oraz działają łagodząco i odżywczo. Poza tym aktywizują procesy regeneracyjne uszkodzonej bariery lipidowej naskórka oraz niwelują stany zapalne i stabilizują metabolizm skóry.
Olej marula posiada lekką konsystencję i polecany jest do pielęgnacji każdego typu skóry. Ceniony jest za silne działanie nawilżające, ujędrniające oraz regenerujące. Dzięki wysokiemu stężeniu witaminy E oraz C i działaniu antyoksydacyjnym świetnie sprawdza się w przypadku skóry zmęczonej, przesuszonej, wykazuje też działanie antybakteryjne. Znakomicie się wchłania, wzmacnia barierę lipidową skóry.
Olej z pestek moreli nawilża i wygładza skórę, ogranicza powstawanie zmarszczek i zmian w jej strukturze. Bogaty w GLA – kwas gamma linolowy, który pomaga w utrzymaniu właściwej wilgotności i jędrności skóry. Obecność witamin A i E sprawia, że olej morelowy naturalnie opóźnia oznaki starzenia, takie jak zmarszczki mimiczne, utrata jędrności czy matowienie cery. Olejek wykazuje również skuteczne właściwości przeciwzapalne. Posiada także właściwości przeciwutleniające, które pomagają niwelować szkody, powodowane przez wolne rodniki. Bardzo dobrze się wchłania. Poprawia wygląd szarej, zmęczonej cery.
Masło Shea jest wspaniałym składnikiem o działaniu odżywczym, regenerującym i natłuszczającym. Zapobiega procesom starzenia, odmładza skórę dzięki dużej zawartości naturalnych witamin i kwasów tłuszczowych.
Olej jojoba - ujędrnia skórę, jest naturalnym antyoksydantem – chroni skórę przed działaniem wolnych rodników i zapobiega przedwczesnym procesom starzenia. Dostarcza skórze cenne składniki odżywcze, wspomaga regenerację skóry.
Krem zamknięty w wygodnej tubce o pojemności 50ml. Konsystencja gęstsza ale lekka, zapach herbaciano cytrynowy.
SKŁAD:
- Dużym atutem tego kremu jest przyjazny ,veganski skład, znajdziemy w nim składniki pochodzenia roślinnego,oleje i ekstrakty roślinne takie jak olej prostek moreli, olej jojoba, olej moringa, olej marula, olej z nasion słonecznika,ekstrakt z herbaty z aloesu, brokułów, oraz flawonoidy i witamina E o działaniu przeciwutleniajacym . Wysoko w składzie mamy również masło Shea które regeneruja,natluszcza, odżywia naszą skórę.
Mimo dosyć bogatego składu krem na lekka formę, pozostawia na skórze delikatny film ale bez uczucia lepkości czy tłustości.
Dosyć szybko wchłania się w skórę , wygładza ja, zmiękcza, dobrze nawilża i odżywia skórę , dobrze wspomaga wieczorna pielęgnację naszej skóry.
Dobrze sprawdza się przy mojej tłustej cerze ale z powodzeniem może sprawdzić się przy pielęgnacji skóry suchej, szarej, zmęczonej, dojrzalej.
Cena ok 40zl.
Kosmetyki Cosnature niemieckiej marki znajdziecie w Drogeriach Hebe, Eco , aptekach Doz,Cefarm.
Dystrybutorem marki jest Biobeauty.
Kto zna tą marke??
Do twarzy chyba jeszcze nic nie miałam, ale maska do włosów z awokado była genialna. Będę o tym kremie pamiętać na przyszłość =)
OdpowiedzUsuńNie używałam kosmetyków tej marki,ale po ten krem na pewno sięgnę. Mojej skórze przyda się solidna pielęgnacja.
OdpowiedzUsuńlubię kremy o lekkiej formule :D
OdpowiedzUsuńLubie kosmetyki z weganiskim skladem:) zawsze zaskakuja mnie swoim dzialaniem
OdpowiedzUsuńmarce Cosnature przygladam sie od jakiegos czasu.. mysle, ze w koncu sie na cos skusze :D
OdpowiedzUsuńmiałąm do czynienia z tą marką i byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńTa marka ma swoje 5 minut w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńDopiero co o serum czytałam, kusicie! :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki. Ale wydaje sie byc naprawdę ciekawa:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Cosnature - właśnie za te składy - naturalne i wegańskie!
OdpowiedzUsuńOjejciu ile tego tu jest <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/03/magia-fioletu.html
Miałam ten krem i przy mojej suchej cerze sie sprawdził.
OdpowiedzUsuńO bardzo ciekawy krem, lubię akurat tą markę:)
OdpowiedzUsuńFajne mają kosmetyki i cieszę się że również mogłam je poznać.
OdpowiedzUsuńNie znam i chyba tego konkretnego produktu szybko nie poznam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Miałam próbkę kremu pod oczy tej firmy (chyba nawet ją widzę na Twoim zdjęciu) i potwornie mnie uczuliła. I teraz bym się bała używać czegokolwiek z tej firmy bez próbki. Może moja skóra nie reaguje za dobrze na naturalne składy? ;/
OdpowiedzUsuńMożesz być uczulona na jakiś składnik kremu,tak czasami bywa, moja siostra też dostała uczulenie po jednej próbce kremu
UsuńZnam markę, używałam paru kosmetyków z serii z granatem. Mam zamiar kupić niedługo nowy krem do twarzy i będę pamiętać o tym cudeńku. Mam tylko pytanie-czy nadaje się pod makijaż?
OdpowiedzUsuńMój blog
Ponieważ, teraz, gdy jest zimno, mam taki sposób na ochronę twarzy, że używam trochę bardziej "oleistych" kremów (takie często są kremy na noc)
UsuńZupełnie nie znam tej marki :(
OdpowiedzUsuńHmm jakiś nigdy o tej firmy nie słyszałam
OdpowiedzUsuń