"Świece płoną już, najjaśniejsza świeci z gwiazd
do wieczerzy siądźmy wraz
cicha noc otuli nas.
Znowu minął rok
kolędników słychać śpiew
trzej królowie drogą mkną
do Betlejem śpieszą się.
Ref.: Wigilia przystrojony biało stół
zaprasza siądź z nami wraz gościu nasz
opłatek weź i z nami dziel,
bo dzisiaj radość gości w nas."
do wieczerzy siądźmy wraz
cicha noc otuli nas.
Znowu minął rok
kolędników słychać śpiew
trzej królowie drogą mkną
do Betlejem śpieszą się.
Ref.: Wigilia przystrojony biało stół
zaprasza siądź z nami wraz gościu nasz
opłatek weź i z nami dziel,
bo dzisiaj radość gości w nas."
Często wracam do tej piosenki , kojarzy mi się z czasami szkolnymi, śpiewałam ją na różnych szkolnych występach i mam do niej sentyment.
Nie ma jak świąteczny czar , śnieg, zapach choinki, blask świec to wszystko ma w sobie tyle i uroku i pozytywnej energii.
W święta jestem dosyć wyczulona na bodźce wzrokowe i zapachowe więc lubię otaczać się pozytywnymi, przyjemnymi doznaniami.
Blask świec połączony z otulającym zapachem sprawia że czuje się zrelaksowana i zadowolona dlatego lubię umilac sobie zimowe wieczory świeczkami, woskami zapachowymi głównie marki Yankee Candle które trafiły do mnie że sklepu Iperfumy by Notino.pl
Obecnie używam paru wosków które zostały mi jeszcze z wcześniejszych zapasów i nie są to zapachy czysto świąteczne ale równie dobrze umilają mi zimowe wieczory.
Pierwszy wosk Egyptian Musk to połączenie drzewa cedrowego ,piżma osłodzone nutka wanilii.Przyjemny, otulający, ciepły zapaszek, troszkę przypomina mi perfumy męskie, ma w sobie taki mocniejszy , męski aromat choć sam zapach podczas wypalania w kominku jest dosyć delikatny,nie przytłaczający.
Bardzo seksowny ,uwodzicielski i czarujący zapach.
Drugi zapaszek to wosk Yankee Candle Vanilia Lime,z owocowej linii zapachowej.
Zapach słodki za sprawą aromatycznej wanilii ale jednocześnie nie przesłodzony dzięki świeżości limonki.Bardzo udane słodko kwaśne połączenie , jednoczesnie słodkie jak lody i orzeźwiający jak cytrusy.
Apetyczna mieszanka.
Trzeci zapach to sampler Yankee Candle o nazwie Pink Hibiskus o zapachu kwitnącego hibiskusa.
Używam go jak zwykły wosk, odcinam kawałek i wrzucam do kominka.Jus po paru minutach po odpalaniu czuć mocny, kwiatowy , hibiskusowy aromat.Zapach jest dosyć intensywny i czuć go wyraźnie w całym pomieszczeniu więc raczej przypadnie do gustu osobom lubiącym cięższe, kwieciste aromaty.
Chętnie sprawie sobie bardziej świąteczne, zimowe zapachy.
Jakie polecacie?
A jakimi zapachami Wy lubicie się otaczać??
Lubię różne zapachy tych jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńVanilla Lime to był mój pierwszy odpalony wosk, wtedy nie wywarł na mnie wrażenia, ale muszę do niego wrócić :) Egyptian Musk kompletnie mi nie podszedł, śmierdział mi stary facetem na dodatek przepoconym :P
OdpowiedzUsuńJa lubię najbardziej świeże zapachy, owocowe i kwiatowe czasami ;)
Ciężkim raczej mówię nie.
Pierwsze dwa lubię aczkolwiek hibiskus wrażenia na mnie nie robi, może dlatego że irytuje mnie fakt, że sprzedawcy herbat często nim "oszukują" gdy herbata jest o smaku truskawki.. to tej truskawki jest 5% a reszta to wspomniany hibiskus :D
OdpowiedzUsuńznam się z YC i niektóre ich zapachy faktycznie mają coś w sobie co mnie zachwyca jednak mam kilka które wywołują nieprzyjemne odczucia. Jednak najbardziej lubię świece zapachowe - a jabłko - cynamon z biedronki to mój zdecydowany ulubieniec ;)
OdpowiedzUsuńja też zamawiam woski i świece na Iperfumy, mają olbrzymi asortyment różnych pachnących marek
OdpowiedzUsuńŚwiece tworzą cudowny klimat. Uwielbiam świeczki, woski, pieknie pachnące rzeczy tworzące klimat
OdpowiedzUsuńlubię woski YC, ale akurat tych nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńnie jestem świeczkowa:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachowe świeczki!
OdpowiedzUsuńAloe water 😍
OdpowiedzUsuńCoś cudownego
Zapraszam do siebie na świąteczny post 🎄
Ja uwielbiam zapach jaśminu i róży. Z Yankee Candle jestem zainteresowana teraz zapachem Soft Blanket- marzy mi się ta świeczka
OdpowiedzUsuńMój bolg
Chyba miałam dwa pierwsze :D
OdpowiedzUsuńWow! Cudowne zapachy ;)
OdpowiedzUsuńja ze świątecznych lubię bodajże sparkling snow i season of peace :)
OdpowiedzUsuńmiałam oba ale daaawno temu:)
OdpowiedzUsuńPo opisie stwierdzam, że Egyptian Musk zdecydowanie bym mi się spodobał <3
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochotę na te woski, ale jakoś zawsze przegrywają w zestawieniu z innymi zakupami :D.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Żadnego z nich nie znam, ale z opisów, to chyba Vanilia Lime najbardziej by mi sie spodobał :)
OdpowiedzUsuń