Hej słoneczka :-)
W ten piękny dzionek przygotowalam dla Was krótki postB-)
Dzisiejsza bohaterka jest
Dzisiejsza bohaterka jest
ZIAJA LIŚCIE ZIELONEJ OLIWKI WODA TONIZUJACA Z WITAMINA C
Butelka z atomizerem jest prosta i funkcjonalna.
Atomizer nie zacina się tak jak przy wersji z Liśćmi Manuka.Pojemność 200ml.
Atomizer nie zacina się tak jak przy wersji z Liśćmi Manuka.Pojemność 200ml.
Oliwkowa woda tonizujaca Ziaji sprawdziła się w pielęgnacji mojej lekko suchej skóry.
W działaniu przypomina mi trochę hydrolaty.Przyjemnie odświeża i tonizuje skórę, nie pozostawia po sobie lepkiej warstewki.Pomaga w utrzymaniu dobrego nawilżenia skóry. Woda ma przyjemny orzeźwiający zapach i dosyć krótki skład w którym nie ma alkoholu a znajdziemy takie składniki jak pantenol, gliceryne czy ekstrakt z oliwki.
Wydajność jak i cena również są na plus.Woda kosztuje ok 6zl i spokojnie wystarczy na miesiąc stosowania:-)
Jedyny minus to fakt że gdy dostanie się do oczu powoduje pieczenie i lzawienie czego bardzo nie lubię :-(
Podsumowując może i fajerwerków nie ma ale ogólnie jest to dobry i tani produkt.:-)
W działaniu przypomina mi trochę hydrolaty.Przyjemnie odświeża i tonizuje skórę, nie pozostawia po sobie lepkiej warstewki.Pomaga w utrzymaniu dobrego nawilżenia skóry. Woda ma przyjemny orzeźwiający zapach i dosyć krótki skład w którym nie ma alkoholu a znajdziemy takie składniki jak pantenol, gliceryne czy ekstrakt z oliwki.
Wydajność jak i cena również są na plus.Woda kosztuje ok 6zl i spokojnie wystarczy na miesiąc stosowania:-)
Jedyny minus to fakt że gdy dostanie się do oczu powoduje pieczenie i lzawienie czego bardzo nie lubię :-(
Podsumowując może i fajerwerków nie ma ale ogólnie jest to dobry i tani produkt.:-)
właśnie kończę tonik z Ziaji z liści manuki więc może kolejnym będzie właśnie ten :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta woda od jakiegoś czasu ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że podrażnia oczy... tego bym się po niej raczej nie spodziewała ;))
OdpowiedzUsuńWyjście jest jedno, trzeba zamykać oczy podczas aplikacji wtedy jest ok:-)
UsuńMożliwe, że wypróbuję, kosmetyki z Ziaji w większości mi odpowiadają.
OdpowiedzUsuńMusze w końcu sama przetestować :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt. Używam od jakiegoś czasu i nie podrażnił mnie ani razu. Jak dla mnie fajerwerki są i to spore. Szkoda, że u Ciebie nie wypalił
OdpowiedzUsuńSprawdzić to się sprawdził ale bardziej wolę hydrolaty :-)
UsuńPrzynam że jeszcze nie próbowałam. A coś polecasz?
UsuńMiałam hydrolaty z Fitomedu np oczarowy i wodę różana, oba dobre :-)
Usuńwart uwagi choć nie jestem pewna czy moja skóra polubiłaby się z nim ;) zapraszam do mnie i obserwuje.
OdpowiedzUsuńJa wolę hydrolaty :)
OdpowiedzUsuńJa też :-)
Usuńmoże z ciekawości sobie kupie, ale ja ostatnio troche sie zrazilam do ziaji przez te produkty z lisciami manuka, ktore u mnie sa totalna klapa ;/
OdpowiedzUsuńManuka i u mnie się nie sprawdziły :-(
UsuńJeszcze jej nie miałam ale zapewne się skuszę :o)
OdpowiedzUsuńPotrzebuję kupić jakiś tonik, może właśnie kupię tę wodę, kusi.
OdpowiedzUsuńPS. Ziai
Nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy wód tonizujących
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy wód tonizujących
OdpowiedzUsuńWypróbuje go :)
OdpowiedzUsuńChciałam kiedyś kupić ale nie do końca jestem przekonana do tej serii :)
OdpowiedzUsuńZa takie pieniądze warto ją wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńposiadam żel z serii liście manuka i jest w porządku ale tak samo jak Ciebie piecze i powoduje łzawienie co bardzo mnie drażni ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://sand-cosmetics.blogspot.com/
jeszcze nie miałam nic z tej serii ;) poprzestałam na testowaniu całej serii liści manuka ;)
OdpowiedzUsuńTen produkt już od dłuższego czasu mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego czytałam o tej inii.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tego cuda
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się ten świeży zapach :) Działa też bardzo przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno ją wypróbuję.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, szkoda tylko że powoduje to pieczenie :)
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com/
Czytałam o niej pozytywne recenzje, ale na razie nie potrzebuję takiego produktu.
OdpowiedzUsuńnie miałam jej bo nie mam takich problemów ale słyszę o tych kosmetykach wiele dobrego :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
kiedys kupiłam kilka na nagrody:))
OdpowiedzUsuńoj nie lubię firmy ani uczuleń z nią związanych..
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić coś z tej serii :)
OdpowiedzUsuń