Hej wszystkim :-)
Święta zbliżając się wielkimi krokami,jutro już Wigilia. Wszyscy siadziemy przy stole i skosztujemy wigilijnych potraw:-)
Na ostatki przed świętami przygotowałam jeszcze jeden post o produkcie marki
BINGO SPA
Body Scrub Tahitian Noni
Opis produktu :
Krystaliczny scrub BingoSpa z ekstraktem z owoców Noni (Morinda Citrifolia), które zawierają ponad 100 niezbędnych substancji takich jak: witaminy, aminokwasy, enzymy, mikroelementy i pierwiastki śladowe.
Krystaliczny scrub BingoSpa przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry, dla kobiet w każdym wieku.
Usuwając martwy naskórek, krystaliczny scrub BingoSpa likwiduje szorstkość lub nadmierne łuszczenie, utrzymuje skórę w dobrej kondycji, działa tonizująco i odżywczo, pozostawia ją gładką, miękką i rozjaśnioną.
Dobrze oczyszczona skóra jest bardziej podatna na działanie preparatów nawilżających i natłuszczających.
*****Dobrze oczyszczona skóra jest bardziej podatna na działanie preparatów nawilżających i natłuszczających.
Scrub mieści się w dużym, plastikowym opakowaniu o pojemności 550g
Pod nakrętka znajduje się dodatkowa membrana zabezpieczająca zawartość przed wysypaniem.
Scrub ma postac dużych kryształków przypominających sól do kąpieli. Zapach jest ładny ale trochę dziwny, nie wiem jak mam go określić.
Skład :
****
Co do tego produktu mam
mieszane uczucia bo ma on zalety ale i wady.
Dużym plusem jest dobre wygładzenie skóry po jego aplikacji dzięki czemu jest ona gładka i miękka. Scrub nie pozostawia na skórze żadnej tłustej powloczki jak w przypadku peelingow z parafina, której tutaj w składzie nie znajdziemy. Sam skład jest krótki i treściwy.
Podstawową wada jest sama postac scrubu, który jest suchy i ciężko jest nim wykonać peeling ciała. Osobiście mieszam go z żelem do kapieli wtedy jest trochę łatwiej ale aplikacja jest dosyć uciążliwa Scrub nie jest dla mnie mocnym zdzierakiem, delikatnie masuje moja skórę więc może nie przypaść do gustu osobom lubiącym mocny peeling .Scrub nie spowodował u mnie żadnych podrażnien. Zapach nie utrzymuje się na skórze zbyt długo. Produkt dzięki swojej dużej pojemności dosyć wydajny.
Pomimo paru wad skóra po jego użyciu jest przyjemnie odświeżona i przygotowana do aplikacji balsamu.
Cena scrubu 18 zł na stronie sklepu Bingo Spa
Jakie typy peelingow lubicie najbardziej,?
Mocne zdzieraki czy delikatne
Jak Wam przebiegają przygotowania świąteczne?
Wszystko już gotowe?
Dziwny ten produkt, skoro jest problem z wykonaniem peelingu...
OdpowiedzUsuńNo taki trochę dziwak jak sól do kąpieli. Gdyby był bardziej mokry byłby dużo lepszy.
Usuńgenialny zdzierak
OdpowiedzUsuńNawet sobie radzi choć dla mnie nie jest bardzo mocny :-)
UsuńDla mnie to ważne, aby scrub nie pozostawiał na skórze żadnej tłustej powłoczki, więc mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńJeśli o to chodzi to jest ok, skóra jest gładka :-)
UsuńJak nie jest mocny to chęcią bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuń__________________
blog.justynapolska.com
Fashion&makeup
Nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńLubię sole do stóp z tej firmy. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kosmetykiani.pl
Dziwną ma konsystencję :)
OdpowiedzUsuńmiałam i lubiałam <3
OdpowiedzUsuńMnie Bingospa nie zachwyca ale pelengi lubie z fusow kawy :)
OdpowiedzUsuńkonsystencja faktycznie jakaś dziwna, myślałam że to sól.. :o
OdpowiedzUsuńmiałam sól z tej serii, lubiłam zapach:) ale sól o dziwo soli nie przypominała a delikatny, pudrowy proszek:)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy żadnego kosmetyku tej firmy...
OdpowiedzUsuńwole mocne zdzieraki do ciela,takze nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńOstatnią przypadł mi do gustu peeling cukrowym z Green Pharamacy. Ogólnie lubię kosmetyki BS i czasami można znaleźć perełki.
OdpowiedzUsuńLubię maski do włosów z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuń