Hej kochani 😊
Zapewne nie jedna z Was używa lub używała różnego typu akcesoriow kosmetycznych które często pomagaja nam przy pielęgnacyjnych czynnościach.
Nie jestem może typem gadżeciary ale różnego typu przyrządy do makijażu czy mycia i oczyszcza skóry zawsze są u mnie mile widziane.
Niedawno przywędrowała do mnie paczuszka z akcesoriami marki Donegal i dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o tych produktach.
Pędzli nigdy nie jest za dużo w kosmetyczce więc ucieszyłam się gdy znalazłam w paczce dwa pędzle.
Bardzo podoba mi się ich wygląd, to linia pędzli Donegal Jungle.Strasznie podobaja mi się ich jasne trzonki z niebieskim ombre na końcówce.Pedzle wykonane sa bardzo estetycznie ,mają miękkie syntetyczne włosie a ich kolorystyka przyciąga wzrok .A lubię gdy coś jest i funkcjonalne i ładne jak większość kobiet 😊
Pędzel do makijażu skośny może nam posłużyć do aplikacji cieni do powiek do stylizacji brwi lub do eyelinera.
U mnie najlepiej sprawdza się przy aplikacji cienia na dolną powiekę, jest mały i zgrabny więc łatwo się nim manewruje.Jest miękki ale dosyć sztywny więc można nim zaaplikować eyeliner.
Drugi pędzel do makijażu może nam posłużyć do aplikacji podkładu, pudru czy maseczek na twarz.I właśnie w roli pomocnika do aplikacji maseczek najlepiej się sprawdza.Wlosie jest miękkie i przyjemne , łatwo też się do myje,nie zauważylam aby włosie nadmiernie wypadało.
Myjka do mycia twarzy z mikrofibry jest poręczna i bajecznie mięciutka, taki mini ręczniczek.Przed użyciem należy ją zmoczyć.Glownie służy mi przy zmywaniu maseczek z glinki ,lub peelingu ze skóry gdyz często ciężko dobrze oczyścić twarz z ich resztek.W tej roli myjka sprawdza się bardzo dobrze choć wiadomo inną kwestią jest higiena , trzeba ją często prać choć ja najczęściej od razu ją przepieram i suszę.
Z powodzeniem zastąpi nam też zwykły ręcznik do twarzy.
Ostatni gadżecik to gabeczka do makijażu .
Od lat do aplikacji podkładu używałam swoich paluszków ale powoli przekonałam się do gabeczek . Gabeczka Donegal jest taka mocno "gąbczasta" nie jest taka zbita jak inne używane przeze mnie gąbki.Po zmoczeniu jest wodą jest dosyć duża i bardzo miękka .
Bardzo sprawnie aplikuje się nią podkład,nie nakłada go za grubo na twarz dzięki czemu daje to naturalny efekt.Wydaje mi się że trochę bardziej pochłania podkład przez tą swoją " mięsistośc" ale to też kwestia wyczucia i można to kontrolować.Jest duża więc szybciej nakładam i rozprowadza podkład na skórze.
Używam jej często i jak na razie trzyma się bardzo dobrze bez uszkodzeń, schnie po umyciu również bardzo szybko.Ta gabeczka to mój ulubieniec 😉
A jakich Wy używacie kosmetyczny czy nie kosmetycznych gadżetów??
Ile wspaniałości! Chyba każda kobieta byłaby zachwycona taką przesyłką :).
OdpowiedzUsuńNiby takiego niepozorne rzeczy a bardzo przydatne 😁
Usuńja też zawsze podkład nakładałam paluszkami....ale ostatnio przerzuciłam się na gąbeczki i powiem że o wieeele lepiej teraz to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPS: same cuda !!;)
To prawda ja też przekonałam się do gąbek 😁
UsuńBardzo ładnie wyglądają te pędzelki.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawi mnie ta gąbeczka, chętnie bym ją przetestowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość :) Mam pędzel do różu z innej serii i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńz donegala nie mam żadnych gadzetów, ale uwielbiam myjki do pędzli te takie silikonowe :)
OdpowiedzUsuńPedze bardzo fajne :) Sama mam zamiar do toaletki dokupic :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/11/romantyczna-toaletka-hemnes-z-ikea.html
Zastanawiam się nad gąbeczką ode pewnego czasu
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować 😊
Usuńsame cudowności :)
OdpowiedzUsuń♥♥♥
Pięknie wyglądają te pędzle!
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię ich skośny pędzelek.
OdpowiedzUsuńJakie fajne miziacze do buzi :)
OdpowiedzUsuńW gąbeczkach jestem zakochana już od dawna lecz świetną, szybką a zarazem skuteczną metodę ich mycia poznałam całkiem niedawno dzięki czemu mogłam pokochać gąbeczki na nowo :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
😁
Usuńsame przydatne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńA mi gabeczka kompletnie nie podpasowala... wypiła mi pół podkładu :(
OdpowiedzUsuńNo fakt pobiera trochę więcej podkładu ale trzeba znaleźć na to swój sposób,ja aplikuje niedużo podkładu na grzbiet ręki i po trochu maczam i rozcieram lub lekko stempluje twarz i jest ok 😊
UsuńMam starą wersję gąbeczki z Donegal i świetnie się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńGąbeczkę swego czasu miałam i była fajna:)
OdpowiedzUsuńMają bardzo przyjemną kolorystykę a gąbeczki niestety nie używam.
OdpowiedzUsuńojjj kurcze nie ma kobiety która by tego nie chciała.....same wspaniałości :D
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne akcesoria, wyglądają na dobrej jakości.
OdpowiedzUsuńuwielbiam te pędzelki :) są świetne
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te pędzelki. A bez gąbki już nie wyobrażam sobie nałożenia podkładu. :D
OdpowiedzUsuń