Hej , Hej🥰
Perfum nigdy dość w moich zapasach więc dzisiaj słów kilka o kwiatowej kompozycji od Oriflame Northern Glow .
Przyznaje że już wieki temu sięgałam po zapachy czy kosmetyki tej marki ale zwyciężyła ciekawość i wrzuciłam go do koszyka w Notino.
Choć zazwyczaj sięgam po mocniejszych killerów zapachowych ( wiem! powtarzam to do znudzenia 😁) czasami trzeba spróbować sięgnąć po zupełnie inną kompozycje zapachowa aby nie było nudno i monotonnie.
Woda toaletowa Oriflame Northern Glow została wydany w 2017 roku.
Nutami głowy są Malina, Wiśnia i Melon; nutami serca są Czerwona róża, Kwiat pomarańczy i Piwonia; nutami bazy są Orzech laskowy, Piżmo i Bursztyn.
Opis produktu:
Jak zorza polarna maluje północne niebo swym nieziemskim pięknem, tak woda toaletowa Northern Glow fascynuje pełnym życia, zmiennym i kosmicznym sercem, w kórym kwitnie czerwona róża sułtańska. Jej niebiańska, aksamitna aura łączy cię ze słońcem, księżycem i gwiazdami.
W kobiecym , kolorowym kartoniku ukryty jest prosty, klasyczny flakonik z ozdobnym korkiem. W środku drzemie ciekawa , kwiecista mieszanka zapachowa o lekko fioletowej barwie.
Perfumy prezentują się ładnie i dziewczęco , wyglądają dość niepozornie ale pozytywnie mnie zaskoczyły.
Na dobry początek od aplikacji czuć lekkość perfum, zapach jest delikatny, trochę zielony , kojarzy mi się trochę z ogórkiem, arbuzem ale może to właśnie melon, sama nie wiem zapach kojarzy mi się z czymś czystym i mega świeżym .
Perfumy szybko się zmieniają i po chwili do głosu dochodzi słodycz maliny która jest wyczuwalna dość mocno ,w tle przewija się dostojna róża sułtańska i lekkie orzechowe nutki podbite aksamitnym piżmem.
Zapach na prawdę zaskakuje,nie jest może bardzo skomplikowany raczej prosty i prostoliniijny ale w tym jego urok.
Kompozycja jest radosna i dziewczęca choć z powodzeniem może się spodobać starszym kobietkom.
Zapach ponad to jest dość trwały , czuję go szczególnie na ubraniach i to bardzo długo .
Lubię nim spryskać nadgarstki , włosy,nie jest dominujący dzięki czemu z powodzeniem można go stosować na dziennie wyjścia czy do pracy,nie przytłacza nie dominuje nie męczy otoczenia więc ma to swoje plusy.
W ofercie Oriflame jest również krem do ciała i żel pod prysznic z tej samej serii .
Kto zna???
Niestety nie miałam okazji jeszcze przetestować go ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xgabisxworlds.blogspot.com/
Niestety nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńnie niuchałam:) ale mam teraz ochotę^^
OdpowiedzUsuń